Katarzyna Lubnauer

i

Autor: STANISLAW KOWALCZUK Katarzyna Lubnauer

Katarzyna Lubnauer: Nowoczesna to nowa jakość, nie pójdziemy z Platformą

2016-01-04 3:00

Czy Nowoczesna Ryszarda Petru i Platforma Obywatelska połączą się jako jedno ugrupowanie opozycyjne?

"Super Express": - Europoseł Róża Thun twierdzi, że Platforma Obywatelska i Nowoczesna powinny się zjednoczyć. Czy sojusz tych ugrupowań jest realny?

Katarzyna Lubnauer: - Gdybyśmy chcieli startować pod szyldem PO, to tak byśmy zrobili. Startowaliśmy z odrębnej listy, tłumacząc, dlaczego - co nam się nie podobało w ostatnich latach rządów PO. Nowoczesna jest nową jakością. Nie widzimy dziś możliwości zjednoczenia z PO. Natomiast oczywiście w ważnych dla Polski sprawach, takich jak obrona konstytucji, możemy ze sobą współpracować.

- Liderem PO zostanie Grzegorz Schetyna. Polityk, który był w opozycji do Donalda Tuska. Niektórzy politolodzy twierdzą, że tandem Schetyna - Petru powinien stanąć na czele zjednoczonej opozycji...

- Grzegorz Schetyna był dotychczas prominentnym członkiem PO, w jej strukturach działał od 2001 roku, czyli od początku istnienia tego ugrupowania. Poza tym nie interesują nas wewnętrzne sprawy PO, ale program Nowoczesnej, w którym przypominamy o wartościach wolnorynkowych, o których Platforma w czasie swoich rządów zapomniała.

- Zarówno PO, jak i Nowoczesna walczą o ten sam elektorat. Czy nie obawia się pani, że mogą go sobie nawzajem odebrać, na czym zyska Prawo i Sprawiedliwość?

- Zarzut o wzajemnym odbieraniu sobie głosów słyszeliśmy już przed wyborami parlamentarnymi. A jednak głosowanie pokazało, że jest spora grupa Polaków, która poparła program i nową jakość, jaką do polskiej polityki wnosi Nowoczesna.

- Donald Tusk w przedświątecznym wywiadzie stwierdził, że elektorat demokratyczno-liberalny stanowi maksymalnie 10 proc. polskiego społeczeństwa, a PO osiągała sukces dzięki otwieraniu się na inne, niż liberalne środowiska. Może zdecydowane podkreślanie przez Nowoczesną powrotu do liberalnych korzeni jest błędem?

- Polacy mają coraz większą świadomość ekonomiczną, wiedzą, że rozdawnictwo pieniędzy nie prowadzi do niczego dobrego. Rozsądek ekonomiczny prezentowany przez Nowoczesną na pewno nie jest błędem.

Zobacz: Andrzej Stankiewicz: Rok 2016 może być jeszcze bardziej intensywny niż 2015