Kasia Tusk z córką wraca do domu

i

Autor: PAPARA07, Marek Zieliński/Super Express Kasia Tusk z córką wraca do domu

Kasia Tusk zabrała córeczkę ze szpitala. Koniec koszmaru. MAMY ZDJĘCIA

2022-01-07 16:02

Od śmierci dzieliły wnuczkę Donalda Tuska dzieliły zaledwie godziny. Groziła jej sepsa. O jej zdrowie martwiła się cała rodzina. Na szczęście już wyszła ze szpitala, a Kasia Tusk, trzymając ją w objęciach, wróciła do domu. Dziecko walczyło o życie z powodu powikłań po Covid-19. Wszystko co najgorsze już za nimi, choć było naprawdę bardzo ciężko.

Kasia Tusk widziana była z młodszą córeczką, gdy opuszczała szpital. Oczywiście Stanisław Cudny także przyjechał odebrać swoje dziecko. Za młodymi rodzicami momenty strachu i ogromnego stresu. Maleństwo musiało być hospitalizowane, ponieważ groziła mu sepsa. Musiało mieć pobrany płyn mózgowo-rdzeniowy w celu wykluczenia zapalenia opon mózgowych. – Intuicja mamy to jednak najczulsze i najrzetelniejsze badanie diagnostyczne. Kwestia kilkunastu, a może nawet kilku godzin, nim doszłoby do sepsy, bo parametry stanu zapalnego były już bardzo niepokojące i pogarszały się dosłownie z chwili na chwilę. Z małego i słabnącego ciałka trzeba było pobrać płyn mózgowo-rdzeniowy, aby wykluczyć zapalenie opon (w trybie pilnym, więc o żadnym znieczuleniu nie było mowy) i zrobić całą serię mniej i bardziej inwazyjnych badań, na których widok chyba każdej mamie robi się słabo - pisała na blogu Kasia. Stan był poważny, ale lekarzom udało się temu zaradzić. Teściowa Anna Lutomska-Cudny w rozmowie z "Super Expressem" zapowiadała, że lada moment jej wnuczka wyjdzie ze szpitala. – Pod koniec tygodnia powinien być wypis ze szpitala. To powinno wszystkim przypomnieć, że szczepienia to kwestia życia i śmierci – mówiła wówczas.

Poniżej galeria zdjęć Kasi Tusk z córką w momencie opuszczania szpitala

Sonda
Czy śledzisz poczynania Kasi Tusk?