Misiło chce wystartować jako kandydat na stanowisko przewodniczącego Nowoczesnej, bo jak mówi inaczej niż obecny lider ugrupowania Ryszard Petru, widzi zarządzanie partią. Uważa, że ma inny i dobry plan na przyszłość Nowoczesnej. I sądzi, że wzorce trzeba czerpać z Prawa i Sprawiedliwości. W najnowszym wywiadzie na łamach "Do Rzeczy" Piotr Misiło podkreśla, że jeśli partia chce być skuteczna, to powinna powołać się na praktyki prezesa PiS: - PiS porażkę wyborczą poniósł dziewięć razy z rzędu. a dziś rządzi. Jeśli mamy być skuteczni, to powołajmy się na najlepsze praktyki Jarosława Kaczyńskiego - zaznaczył poliutyk. O co konkretnie chodzi? - Jestem przekonany, że skonsolidowanie ugrupowań stojących po jasnej stronie mocy pokaże Polakom, że nasza wizja Polski jest lepsza od tego, co prezentuje PiS - wyjaśnił w wywiadzie Misiło. Podkreślił jednak, że absolutnie nie chce być postrzegany jako "Kaczyński Nowoczesnej": - Wolałbym żeby nie porównywano mnie do Jarosława Kaczyńskiego - zaznaczył polityk.
Zobacz: Szyszko twardo zapowiada: Nie ulegniemy lewicowej PSEUDOEKOLOGII
Sprawdź: Petru nie może się rozwieść!
Dowiedz się: Petru walczy z zakazem handlu i zbiera podpisy pod petycją