Kancelaria Giertycha zarobiła 10 mln u miliardera. Prokuratura umorzyła śledztwo

Pranie brudnych pieniędzy i działanie na szkodę spółki

Afera Polnordu dotyczy wyprowadzenia i przywłaszczenia około 92 mln zł z giełdowej spółki deweloperskiej. Śledztwo, rozpoczęte w 2020 roku, obejmowało dziewięć osób. W tym Romana Giertycha, a także byłego miliardera Ryszard K. oraz Sebastian J., ps. Foka – wieloletniego współpracownika Giertycha.

Polityk KO został w 2020 r. zatrzymany przez CBA. Zarzuty dotyczyły m.in. prania brudnych pieniędzy, działania na szkodę spółki oraz przywłaszczenia środków finansowych. „Rola Romana Giertycha ograniczała się do przygotowania prawnych formuł w granicach zawartych umów” – czytamy w cytowanym przez wp.pl uzasadnieniu umorzenia prokuratury. Poseł KO podkreśla, że umorzenie stało się prawomocne, gdyż Polnord nie odwołał się od decyzji. Jednocześnie dowiadujemy się, że kancelaria Romana Giertycha na współpracy z Ryszardem K. zarobiła gigantyczne pieniądze.

200 euro za godzinę pracy adwokata

Śledczy wskazali, że Giertych podpisał w 2010 r. z kontrolowaną przez K. firmą Prokom dwie umowy o świadczenie usług adwokackich. Jedna z nich zakładała, że jego kancelaria będzie otrzymywać 200 euro za każdą godzinę pracy adwokata oraz 100 euro za każdą godzinę pracy innego prawnika. Ogółem w latach 2010-2012 firma prawnicza Giertycha zarobiła nie mniej, niż 5 mln zł brutto na współpracy z Prokomem.

Z kolei w latach 2011-2012, według ustaleń śledczych, kancelaria mecenasa podpisała trzy umowy o świadczenie usług prawnych ze spółką Polnord. Jedna z nich ustalała cennik usług: 1000 zł za godzinę pracy Giertycha, 600 zł za godzinę pracy innych adwokatów lub radców prawnych oraz 400 zł stawki godzinowej za pracę pozostałych prawników. Z tytułu umowy na reprezentację spółki przed Naczelnym Sądem Administracyjnym oraz podczas ewentualnych negocjacji sprzedaży wierzytelności należących do Polnordu kancelaria zarobiła 4,5 mln zł netto. Przy czym, jak piszą dziennikarze wp.pl, „część należności - 2,5 mln zł - postanowiono rozliczyć w zamian za sprzedaż kancelarii lokali mieszkalnych od spółek będących własnością Polnordu”.