Michał Kamiński wyznaje: Ewa Kopacz uratowała mi życie

i

Autor: ARCHIWUM

Kamiński broni Kopacz i MOCNO UDERZA we wdowę smoleńską

2017-06-07 17:42

Michał Kamiński przyznał niedawno, że gdyby nie Ewa Kopacz jego życie byłoby zagrożone. To dzięki jej poleceniu udał się do lekarza i dowiedział, że ma cukrzycę. Polityk goszcząc w Wirtualnej Polsce chwalił byłą premier, określając ją mianem "najporządniejszego polskiego polityka". Mówił to w kontekście zarzutów względem niej po nieprawidłowościach wykrytych przez ekshumacje smoleńskie. Przy tej okazji bardzo mocno uderzył w jedną z wdów smoleńskich, Beatę Gosiewską.

Jak powiedział wzburzony Kamiński: - Pani Beata Gosiewska, jak skończyła liczyć pieniądze, które dostała za katastrofę smoleńską, to zaczęła rzucać oskarżenia pod adresem najporządniejszych ludzi w tym kraju, że są mordercami. Ta kobieta chyba nie wie co mówi, to jest po prostu żenujące. Uznał te słowa za "haniebne" po czym mocno dodał: - Człowiek kulturalny powinien z ludźmi pokroju Gosiewskiej nie mieć nic wspólnego.

Zdaniem posła postawienie Ewy Kopacz przed Trybunałem Stanu w związku ze wstrząsającymi wynikami ekshumacji ofiar katastrofy smoleńskiej nie ma sensu, jednak: – Ale oczywiście ta władza jest zdolna do wszystkiego. W jego opinii była premier jest "bohaterem polskiej polityki" i „najporządniejszym polskim politykiem” który pełnił funkcję szefa rządu.

Zobacz także: SKANDALICZNE słowa Senyszyn o ekshumacjach smoleńskich i rodzinach ofiar