Kamil Durczok w szpitalu

2015-10-29 14:56

Wczoraj w warszawskim Sądzie Okręgowym miała się odbyć kolejna rozprawa w głośnej sprawie z udziałem Kamila Durczoka (47 l.), ale do niej nie doszło, bowiem były szef Faktów TVN trafił w środę wieczorem do szpitala w Jaworznie.

Kamil Durczok

i

Autor: Archiwum serwisu Kamil Durczok

- Chciał uczestniczyć w procesie, wyszedł w czwartek rano na własne żądanie, ale ze względu na stan zdrowia ponownie trafił do szpitala – mówi „Super Expressowi” żona dziennikarza Marianna Dufek-Durczok. Jak ustaliliśmy, były szef Faktów przebywał wczoraj na oddział chirurgii ogólnej, endokrynologicznej i onkologicznej. A przyczyną były najprawdopodobniej problemy związane z sercem, które ciągną się za nim od lat. W 2008 r. zasłabł w pracy i trafił na oddział kardiologiczny warszawskiego szpitala. Ponownie znalazł się tam w lutym tego roku, po publikacjach tygodnika „Wprost”, kiedy oskarżono go o mobbing i molestowanie seksualne pracownic TVN. Wczoraj w jego procesie, jako świadek miała zeznawać pogodynka TVN Omenaa Mensah (36 l.). Rozprawę musiano jednak przełożyć na 12 listopada. Przypomnijmy, że Durczok domaga się w nim przeprosin oraz odszkodowania od tygodnika „Wprost” w wysokości 2 milionów złotych. - Mam nadzieję, że do tego czasu, Kamil szpital opuści – mówi nam Mariana Dufek-Durczok.

Zobacz: Kukiz do Krystyny Opozdy: Pani redaktor OPIZDA

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki