W sądzie trwa rozprawa w sprawie afery Durczoka i "Wprost". Były szef Faktów TVN złożył pozew przeciw redaktorowi naczelnemu tygodnika Sylwestrowi Latkowskiemu oraz trzem dziennikarzom, którzy byli autorami tekstu "Ukryta prawda". To Michał Majewski, Olga Wasilewska i Marcin Dzierżanowski. Kamil Durczok złożył przeciwko nim pozew w marcu, był to pierwszy pozew złożony w sprawie. W sumie Durczok złożył trzy pozwy. We wtorek rozpoczęła się rozprawa, na której pojawili się dziennikarze. Będą zeznawać jako świadkowie. Durczok domaga się przeprosin od naczelnego "Wprost" i dziennikarzy, a także zadośćuczynienia w wysokości 2 milionów złotych. W sumie Kamil Durczok domaga się 9 milinów złotych odszkodowania.
Czytaj: TYLKO U NAS! Kamil Durczok triumfuje! Umorzą śledztwo w sprawie narkotyków
Drugi pozew, który Kamil Durczok złożył w kwietniu dotyczy naruszenia prawa do prywatności. Chodzi o publikację tygodnika, w której pokazano zdjęcia z mieszkania wynajmowanego przez dziennikarza. Na fotografiach widać było erotyczne gadżety, płyty z pornografią, ślady białego proszki i osobiste rzeczy Kamila Durczoka, np. krawat. Jak mówił wówczas Super Expressowi mec. Jacek Dubois, adwokat Durczoka: - Mój klient Kamil Durczok domaga się w nim 7 mln zł odszkodowania za wyrządzoną krzywdę oraz przeprosin. Skarżonymi w tej sprawie będą autorzy publikacji Sylwester Latkowski i Michał Majewski oraz wydawca tygodnika.
Zobacz: WOJNA Durczoka z Wprost. Historia pozwów
Trzeci pozew także został złożony w kwietniu. Był to pozew złożony na podstawie artykułu kodeksu karnego o poniżeniu i pomówieniu osoby publicznej. To pozew prywatny. Durczok złożył go przeciw Sylwestrowi Latkowskiemu i autorom artykułu o molestowaniu. - Publikacja zniesławiła Kamila Durczoka, dlatego osoby odpowiedzialne powinny ponieść za to odpowiedzialność karną - mówił w Super Expressie obrońca Durczoka, mec. Dubois.
Sprawdź: Kamil Durczok zaczyna walkę o MILIONY odszkodowania!