Kaczyński z senatorami w hotelu pod osłoną nocy. Z OSTATNIEJ CHWILI

- To jest rutynowe spotkanie z klubem senackim. Nic nadzwyczajnego – rzucił dziennikarzom prezes Kaczyński, pospiesznie wchodząc na wyjazdowe spotkanie ze swoimi senatorami. Oni jednak mają inne zdanie na ten temat. - To było bardzo dobre spotkanie, rzadko mamy okazję się spotkać w takim gronie. Była praktycznie stuprocentowa frekwencja senatorów, do tego prezes poświęcił nam sporo czasu, żebyśmy o różnych kwestiach sobie porozmawiali - opowiada nam senator PiS Krzysztof Słoń (55 l.).

- Mieliśmy możliwość rozmowy o różnych sprawach związanych z funkcjonowaniem Senatu, ale także o sytuacji w partii oraz sytuacji związanej z tym napiętym okresem przedwyborczym, choćby w kontekście programu, który ostatnio został przez nas przedstawiony. Były pytania ze strony pana prezesa, poruszaliśmy nurtujące nas sprawy – dodaje polityk.

Samo spotkanie było długie, bo trwało prawie 4 godziny. - Była mowa o właściwie wszystkich sprawach ważnych dzisiaj dla Polski. No może prawie wszystkich. W każdym razie bardzo ciekawa, interesująca dyskusja. Bardzo jestem rad z tego spotkania - mówił dziennikarzom Kaczyński, wychodząc z hotelu. Jak dodawał, tego typu spotkania mają się odbywać częściej.