Kaczyński o wyborach. Wprost mówi, co sądzi o ponownym przeliczaniu głosów

2025-06-24 12:00

Nie milknie wrzawa wokół liczenia głosów w wyborach prezydenckich. W komisja, co do których istnieją wątpliwości, trwają ponowne liczenia głosów. Jednak zdaniem prezesa Prawa i Sprawiedliwości cała taka akcja jest zbędna. - Wybory były uczciwe - ocenił Jarosław Kaczyński w rozmowie z dziennikarzami w Sejmie.

Jarosław Kaczyński

i

Autor: Super Express Jarosław Kaczyński

Prezes PiS Jarosław Kaczyński uważa, że nie ma podstaw do ponownego przeliczenia wszystkich głosów oddanych w wyborach prezydenckich i jak ocenił wybory były uczciwe. Według niego ci, którzy kwestionują ich wyniki, robią to, bo nie potrafią pogodzić się z porażką. Kaczyński dodał też, że "nie jest w interesie Polski to, co wyprawia ta szajka, która teraz próbuje wmówić, że były sfałszowane wybory".

Dopytywany przez dziennikarzy, dlaczego wzbrania się przed postulatem przeliczenia głosów, tam, gdzie jest to konieczne, Kaczyński odpowiedział: - Bo to jest całkowicie bezprawne. 

CZYTAJ: Porażający wpis Wałęsy! "Ekipa oszustów kolejny raz wygrywa". Były prezydent straszy wojną domową?!

Pojawiła się uwaga, że gdyby to jego głos został "przerzucony" z Karola Nawrockiego na Rafała Trzaskowskiego, to sam by protestował. Kaczyński odparł, że "nie ma żadnych przesłanek ku temu, żeby sądzić", że tego typu nieprawidłowości zdarzyły się w wielu przypadkach. Dodał, że dziennikarze nawet nie wiedzą, czy tak było w tych komisjach, w których Sąd Najwyższy zlecił oględziny kart, bo nie było żadnych oficjalnych informacji na ten temat.

Polityka SE Google News

Liczenie głosów w Zaburzy. Tylko jedne był źle przypisany kandydatowi 

W związku z podejrzeniem, że doszło do nieprawidłowości w czasie liczenia głosów w drugiej turze wyborów prezydenckich, odbyło się ponowne liczenie głosów w Sądzie Okręgowym w Zabrzu. Okazało się, że tylko jeden głos był błędnie przypisany Karolowi Nawrockiemu zamiast poprawnie, czyli Rafałowi Trzaskowskiemu. 

Sąd Najwyższy rozpatruje protesty wyborcze

Sąd Najwyższy, który rozpatruje protesty złożone przeciwko wyborowi prezydenta RP, zlecił oględziny kart do głosowania, czyli w praktyce ponowne przeliczenie głosów, w kilkunastu obwodowych komisjach w kraju. W weekend poinformowano, że upoważniony przez prokuratora generalnego Adama Bodnara prokurator z Departamentu Postępowania Sądowego Prokuratury Krajowej zapoznał się w SN z protokołami oględzin kart do głosowania z 10 obwodowych komisji wyborczych. Według informacji z prokuratury, w 7 z nich doszło do zamiany głosów, co skutkowało błędnym przyjęciem, że większą liczbę głosów w tych obwodach uzyskał Karol Nawrocki. 

Sonda
Czy twoim zdaniem głosy oddane w wyborach prezydenckich 2025 powinny być ponownie przeliczone?
HOŁOWNIA: MUSIMY WYJAŚNIĆ KWESTIĘ WYBORÓW | 2025 06 24
Alfabet Millera
PRAWDZIWA HISTORIA BRACI KACZYŃSKICH | ALFABET MILLERA

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki