Kaczyński o katastrofie smoleńskiej: "Ostateczne ujawnienie prawdy przed nami"

Jarosław Kaczyński w miesięcznicę katastrofy smoleńskiej jak zawsze wygłosił przemówienie pod Pałacem Prezydenckim. Prezes PiS podkreślił, że "naszym zadaniem jest dotarcie do prawdy, uczczenie i pamięć. Uczynienie z pamięci czegoś trwałego, co będzie towarzyszyło naszemu narodowi nie tylko w najbliższych latach i dziesięcioleciach, ale także i później". Kaczyński stwierdził, że katastrofa smoleńska była "czymś zupełnie niezwykłym. Czymś, co każdy myślący człowiek połączy z tragedią katyńską. I to niezależnie od tego, jakie były jej przyczyny". Ze słów lidera Prawa i Sprawiedliwości można wnioskować, że pomnik smoleński pod Pałacem Prezydenckim stanie dopiero po tym, jak "usłyszymy z ust przedstawicieli państwa, co się naprawdę stało w Smoleńsku". Dodał, że ci, "którzy są przeciw nam, poza kłamstwem oczywiście", mają "już tylko jedną broń". - Tą bronią jest prowokacja. Musimy wiedzieć, że ona będzie stosowana i musimy umieć ją odrzucić. To jest nasza droga do pełnego zwycięstwa i przyjdzie to pełne zwycięstwo - powiedział na zakończenie.

ZOBACZ: Jarosław Kaczyński OŚMIESZA Lecha Wałęsę zagranicą!