Nawet ostatnie protesty młodych lekarzy czy spór na linii Pałac Prezydencki - PiS w sprawie sądów nie są w stanie zepchnąć partii Kaczyńskiego do defensywy. Pokazuje to sondaż IBRiS-u dla "Super Expressu". Na PiS chce głosować 38,1 proc. pytanych. Druga, PO ma 19,8 proc., a na Nowoczesną - 8,7 proc. Eksperci nie mają wątpliwości, że PiS zbiera punkty za reformowanie państwa. - PiS dochodził do władzy wbrew elitom, a z poparciem zwykłych ludzi. I dziś zbiera owoce reprezentowania ich interesów, dając im poczucie stabilności egzystencji. Przede wszystkim pokazuje, że w dzisiejszym zglobalizowanym świecie państwo coś jeszcze może. Można wprowadzić 500 plus, przywrócić niższy wiek emerytalny i prowadzić asertywną politykę wobec uchodźców. Wysokie poparcie dla PiS wynika też ze słabości opozycji, której przekaz jest niejasny - komentuje nam prof. Rafał Chwedoruk, politolog z UW. Badanie przeprowadzono na próbie 1100 dorosłych Polaków w dniach 14-15 października.
Zobacz: Kaczyński chce pogodzić się z Dudą? Mówi o POROZUMIENIU
Przeczytaj też: Kto chce ŚMIERCI posła Platformy, Krzysztofa Brejzy? TYLKO U NAS
Polecamy: Roman Giertych stanie przed sądem