Kaczyński, Breżniew

i

Autor: fotomontaż "SE"

Kaczyński jest jak Breżniew? Brutalne porównanie Siemoniaka

2017-09-11 14:55

Tomasz Siemoniak, były szef MON w rządzie PO-PSL gościł w poniedziałkowy poranek w TVN24. W rozmowie z Bogdanem Rymanowskim oceniał m.in. ekspertyzę Biura Analiz Sejmowych dotyczącą reparacji wojennych, jakie Niemcy miałaby wypłacić Polsce za II Wojnę Światową. Najostrzej Siemoniak wypowiadał się jednak w kwestii zeszłotygodniowego spotkania pomiędzy liderem PiS, Jarosławem Kaczyńskim a prezydentem Andrzejem Dudą. Przy tej okazji porównał Kaczyńskiego do... Leonida Breżniewa.

Siemoniak bardzo krytycznie ocenił spotkanie Kaczyńskiego z Dudą. W jego opinii: - To trochę tak jak kiedyś Breżniew z Carterem się spotykali. Ogromne wydarzenie. Mogłoby być rutyną, że prezydent spotyka się z szefem partii, z której się wywodzi i nikt o tym specjalnie nie ogłasza, nie stoją dziesiątki reporterów pod Belwederem. To nie powinien być żaden ewenement, wielkie wydarzenie, które przykuwa tak ogromne emocje. Jeśli tak je przekuwa, to znaczy że relacje wewnątrz PiS-u są fatalne i potrzeba takich spotkań, tej nowomowy PiS-owskiej. Następnie dodawał: - Nie wiem, jak ta rozmowa wyglądała. Natomiast śmieszą mnie komunikaty, że to była bardzo dobra rozmowa i odbyła się w bardzo dobrej atmosferze, bo to mi przypomina właśnie dzieciństwo i spotkania na szczycie, gdzie taką właśnie nowomową opędzano powiedzenie naprawdę o czym się rozmawia (...) W ogóle sposób, w jaki działa PiS, przypomina trochę partię minionych reżimów, bo kompletnie to wszystko jest nieczytelne i mamy jednego wodza, który wydaje jakieś dyspozycje. Rzeczywiście on może zakazywać, chociaż Ziobro nie należy do jego partii. Po wynikach to spotkanie ocenimy.

Siemoniak nie był też zadowolony z niedzielnego przemówienia Kaczyńskiego podczas miesięcznicy smoleńskiej. Odebrał on je w bardzo pesymistyczny sposób, mówiąc: - Jarosław Kaczyński myśli o Polsce bez UE, poza UE. Europa bez Polski to Polska nie w Europie. Tutaj nie trzeba jakiejś wielkiej analizy, żeby to z tych słów odczytać. Bardzo groźne słowa pokazujące, jak faktyczny przywódca Poldki w tym momencie myśli (...) Głównym problemem Jarosława Kaczyńskiego jest to, że 80% Polaków popiera członkostwo Polski w UE i chce to zmienić. Chce to procenty znacząco zmniejszyć i będzie robił wszystko, żeby tak właśnie się stało.

Internautka zwróciła uwagę na pogląd posła dotyczący reparacji:

 

 

Zobacz także: Sondaż partyjny. Wakacje posłużyły PiS-owi i... Razem!

Przeczytaj również: WAŻNY wyrok Trybunału Konstytucyjnego. Prezes Przyłębska może spać spokojnie?

Polecamy ponadto: Morawiecki apeluje do rządu: Nie usuwajcie sowieckich pomników