Marta Kaczyńska

i

Autor: Jan Bielecki

Kaczyńska zabrała STANOWCZY głos w sprawie karmienia piersią w miejscach publicznych

2016-08-22 12:23

W ostatnim czasie w Polsce rozgorzała dyskusja na temat karmienia piersią niemowlaków w miejscach publicznych. Stało się tak po rozpoczęciu w Sopocie procesu przeciwko restauratorowi, który zakazał takowej czynności w swoim lokalu. Wiele osób wspierało "pokrzywdzoną" kobietę, pojawiały się też jednak głosy wspierające pozwanego. Swój stanowczy pogląd w tej sprawie postanowiła zabrać Marta Kaczyńska w swoim cotygodniowym felietonie w piśmie "wSieci".

Kaczyńska już na wstępie zaznaczyła: - Muszę przyznać, że jako matka dwójki dzieci ze zdecydowanie długim stażem karmienia piersią początkowo ze zdumieniem obserwowałam tę wymianę argumentów, do której w moim przekonaniu nie powinno dojść. Widok kobiety karmiącej dziecko należy do najpiękniejszych obrazów rodzicielstwa.

Jak argumentowała: - Karmienie piersią jest wyrazem bliskości i więzi, której nowo narodzony człowiek potrzebuje do swojego prawidłowego rozwoju niemal tak samo jak odpowiedniego pokarmu. Prawo matek do karmienia piersią w miejscach publicznych jest niepodważalne i w cywilizowanym społeczeństwie nie powinno być w żaden sposób kwestionowane.

Jak dodała: - Lekarze dawno odeszli od popularnego kilkadziesiąt lat temu przeświadczenia, że dzieci należy karmić wyłącznie o wyznaczonych porach. Młody organizm reguluje swoje potrzeby żywieniowe i emocjonalne samodzielnie, a jego rytm nie powinien być zakłócany.

Na koniec dobitnie podkreśliła: - Istnieją wszelkie podstawy, by sądzić, że sprawa matki karmiącej, wyproszonej z restauracji, okaże się precedensem i położy kres dyskusji, która nie powinna się toczyć, bo dotyczy sprawy oczywistej.

Zobacz także: Macierewicz zapowiada: Obronie terytorialnej będą pomagać aerokluby