Ekskluzywny apartament na szczycie nadmorskiego hotelu, wykwintne jedzenie i alkohole, zabiegi spa. To tylko niektóre z luksusów, z jakich, zdaniem "Newsweeka", na koszt związku miał korzystać Piotr Duda (53 l.) jako szef Solidarności. Ten jednak zaprzecza i oskarża naczelnego tygodnika Tomasza Lisa (49 l.) o polityczny atak i próbę zemsty za przegrany przez Hannę Lis proces ze związkiem zawodowym. Na konferencji prasowej, która odbyła się 8 września lider Solidarności mocno odniósł sie do zarzutów tygodnika. - Ten artykuł to stek kłamstw - mówił Piotr Duda. Następnie szef związku zawodowego punkt po punkcie wyliczył nieścisłości w tekście Newsweeka. Mocnymi słowami zakończył również konferencję prasową. - Mam ciężko chorą żonę, jak jej się coś stanie to wam tego nie daruję - powiedział Duda i wyszedł z konferencji. Oświadczenie szefa związku zawodowego odbiło się głośbym echem w mediach społeczniościowych. Na Twitterze głos postanowiła zabrać Joanna Senyszyn. - Trzeba być idiotą, żeby kazać wyszywać ręczniki dla swojego psa. P.Duda zamiast pyskować, powinien się powiesić na takim psim ręczniku - napisała posłanka SLD. Na razie Piotr Duda nie odniósł się do słów posłanki.
Czytaj: Duda MIAŻDŻY Lisa: Kłamstwa o luksusach! Lis ODPOWIADA [WIDEO]
Trzeba być idiotą,żeby kazać wyszywać ręczniki dla swojego psa.P.Duda zamiast pyskować,powinien się powiesić na takim psim ręczniku.
— Joanna Senyszyn (@Joanna_Senyszyn) wrzesień 13, 2015
Miła pani z lewicy... https://t.co/J1lsUN55Uh
— slawek jastrzebowski (@sjastrzebowski) wrzesień 13, 2015
Pani profesor radzi Piotrowi Dudzie https://t.co/aMuWWDi2a9
— Stanisław Żerko (@StZerko) wrzesień 13, 2015