Putin się nie zatrzyma, jeśli "nie dostanie w mordę"
Gościem w środę (02.03) w programie “Express Biedrzyckiej” był ukraiński dziennikarz Żenia Klimakin. Zarysował groźną wizję świata, kiedy nie uda się zatrzymać agresji rosyjskiej na terenie Ukrainy.
- Chcemy, żeby każdy sobie zdawał sprawę, że to nie jest tylko walka o ukraińską niepodległość, o ukraińską ziemię, o ukraińskie wartości. Bo jeżeli ten zabójca, ten zbrodniarz wojenny przemieli Ukrainę (...) to on się nie zatrzyma. Jeżeli za przeproszenie, “nie dostanie w mordę” na terenie Ukrainy przy pomocy całego świata zachodniego (...) to się nie zatrzyma - powiedział dziennikarz.
Podkreślił, że walczący Ukraińcy są wkurzeni i ta złość nie pozwoli im się zatrzymać w obronie swojej ojczyzny. - Ktoś włamał się do naszego domu, więc każdy teraz zdaje sobie sprawę, że na tym polu walki na którym jest (...), musi zrobić wszystko - odpowiedział na pytanie Biedrzyckiej dotyczące morali Ukraińców.
- Muszę podziękować każdej osobie, która nas ogląda. Ukraińcy są ogromnie wdzięczni za to, że Polacy stanęli na wysokości zadania - zwrócił się do widzów Żenia Klimakin. Korzystając z wizyty w programie na żywo przekazał to, o co prosiła go jego znajoma przebywająca obecnie na Ukrainie: “Jeżeli będzie z Polakami rozmawiał, koniecznie o tym powiedz”.
- Kiedy brakuje nam sił, kiedy tracimy nadzieję, włączamy internet, widzimy jak Polacy nas wspierają, widzimy akcje protestacyjne, widzimy te osoby, które stoją przy przejściach granicznych i przynoszą nam jedzenie, ubrania, którzy zabierają do swoich domów, dają łóżka. Wtedy znów wraca do nas wiara i siły, które pomagają walczyć z agresorem - powiedział Żenia Klimakin.