Wiktor Świetlik: Jest super, Panie Grabarczyk, jest super

2014-11-20 3:00

"Piękna nasza Polska cała, piękna żyzna i wspaniała, wiele krain, wiele ludów, wiele stolic, wiele cudów". Ech, gdzież te czasy, kiedy telewizja publiczna zamiast nieśmiesznych kabaretów i znieważającego narząd słuchu disco polo puszczała zespół Mazowsze, śpiewający między innymi ten piękny wiersz Wincentego Pola. A tekst przecież aktualny, aż się wierzyć nie chce, bo cudów mamy coraz więcej, w tym szczególnie często objawiające się cuda nad urnami.

"Piękna nasza Polska cała, piękna żyzna i wspaniała, wiele krain, wiele ludów, wiele stolic, wiele cudów". Ech, gdzież te czasy, kiedy telewizja publiczna zamiast nieśmiesznych kabaretów i znieważającego narząd słuchu disco polo puszczała zespół Mazowsze, śpiewający między innymi ten piękny wiersz Wincentego Pola. A tekst przecież aktualny, aż się wierzyć nie chce, bo cudów mamy coraz więcej, w tym szczególnie często objawiające się cuda nad urnami. Oprócz cudów, stolic, żyznych ziem, Natalii Siwiec i tym podobnych wspaniałości, mamy także najlepszy rząd świata, na który się składa najnowocześniejsza ekipa rządząca. Goście po prostu wymiatają, dlatego co i rusz podkreślają, jacy są właśnie nowocześni.

No bo wyobraźmy sobie, co by było, gdyby ktoś inny rządził, jakiś PiS albo SLD. Zaścianek by był przede wszystkim. Zacofanie i smród kruchty, zamiast nowoczesności. Informatyzacji by nie było. Cyfryzacji, e-planów, e-podręczników, śmiałych planów modernizacji aż do roku 2564. Mo-der-ni-zac-ja! Nauczcie się tego słowa. To właśnie jest to, czym nam robi dobrze Platforma i w czym jest najlepsza.

Wiecie, co się dzieje, jak nie ma mo-der-ni-za-cji i takiego dobrego rządzenia. Nic nie działa. Wszędzie bajzel gorszy niż w dzielnicy Czerwonych Latarni w Amsterdamie. Syf i malaria. Jak zbudują autostradę, to się na niej robią korki. Pociągi nie jeżdżą albo wiecznie się spóźniają. Za co się nie wezmą, to ukradną. Nawet jak komputer policji chcieliby kupić, to wcześniej ustawialiby przetarg i robili przy tym przekręty. Policjant przy kradzionym komputerze - tak by było, gdyby rządził ktoś inny.

Gdyby rządził ktoś inny, to byłby taki chaos, korupcja, nieudolność, że nawet głosów po wyborach nie dałoby się zliczyć. Nie to co teraz. Zaraz, zaraz, tylko czemu minister sprawiedliwości Cezary Grabarczyk rozważa powtórzenie wyborów? Przecież to on rządzi i oni, modernizacyjni, nowocześni i scyfryzowani, a powtarzanie wyborów to obciach godny Republiki Kamienia Łupanego. To obciach nad obciachy. O co tu chodzi?

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Zobacz: Wiktor Świetlik: Bałagan w PKW dowodem na rozkład państwa