Jest data spotkania premier Tusk - prezydent Nawrocki. Znamy szczegóły

Napięcie na linii Kancelaria Premiera – Pałac Prezydencki sięga zenitu. W czwartek dojdzie do spotkania, o które wprost poprosił premier Donald Tusk. Prezydent Karol Nawrocki ma usłyszeć, że w kluczowych sprawach międzynarodowych Polska musi mówić jednym głosem. Tłem rozmowy jest spór o to, kto faktycznie prowadzi polską politykę zagraniczną i reprezentuje kraj w rozmowach ze światowymi liderami.

Donald Tusk & Karol Nawrocki

i

Autor: Art Service & Shutterstock (2) Donald Tusk & Karol Nawrocki
Polityka SE Google News
  • Premier Tusk i Prezydent Nawrocki spotkają się w czwartek o 12:00 w Pałacu Prezydenckim, na prośbę premiera.
  • Głównym tematem rozmów będzie potrzeba wyjaśnienia zasad współpracy w polityce międzynarodowej, w obliczu sporu kompetencyjnego.
  • Bezpośrednim powodem spotkania jest rozbieżność w reprezentowaniu Polski na telekonferencjach z liderami europejskimi i prezydentem USA Donaldem Trumpem.
  • Premier Tusk podkreśla konstytucyjny podział ról, gdzie rząd odpowiada za politykę zagraniczną, a prezydent powinien prezentować wypracowane stanowisko.

Kiedy i gdzie spotkają się Donald Tusk i Karol Nawrocki?

Do kluczowego spotkania na szczycie polskiej władzy dojdzie w czwartek o godzinie 12:00 w Pałacu Prezydenckim. Informację tę potwierdził w środę rzecznik prezydenta, Rafał Leśkiewicz, podkreślając, że inicjatywa wyszła ze strony szefa rządu.

"Na prośbę Donalda Tuska jutro o godzinie 12.00 Prezydent RP Karol Nawrocki spotka się z Premierem w Pałacu Prezydenckim" - przekazał Leśkiewicz za pośrednictwem platformy X. Zapowiedź rozmowy pojawiła się w atmosferze wyraźnego sporu kompetencyjnego, który może rzutować na międzynarodową pozycję Polski.

Dlaczego Tusk wezwał prezydenta na rozmowę?

Premier Donald Tusk nie ukrywa, że powodem jego prośby jest potrzeba wyjaśnienia zasad współpracy w zakresie polityki międzynarodowej. Podczas środowej konferencji prasowej odniósł się bezpośrednio do udziału prezydenta Nawrockiego w telekonferencji z liderami europejskimi i prezydentem USA Donaldem Trumpem. Premier zaznaczył, że rząd we wtorek przyjął oficjalne stanowisko w tej sprawie i zostało ono przekazane prezydentowi "w kontekście jego kontaktów z administracją amerykańską”.

Tusk wprost przypomniał o konstytucyjnym podziale ról. Zgodnie z jego słowami, to rząd jest odpowiedzialny za prowadzenie polityki zagranicznej, a prezydent, jako najwyższy przedstawiciel państwa, powinien prezentować stanowisko wypracowane przez Radę Ministrów.

Tusk zapewnił, że niezależnie od tego co Nawrocki o nim myśli, to „w sprawach bezpieczeństwa, polityki zagranicznej, wojny i pokoju” muszą ze sobą współpracować. To kluczowe zdanie pokazuje determinację premiera, by zakończyć dwugłos w polskiej dyplomacji. – Niewykluczone, że jutro będę o tym rozmawiał także z prezydentem Nawrockim, żebyśmy nie dali się nigdy rozgrywać przez nikogo, ani przez naszych wrogów, ani przez naszych przyjaciół – zapowiedział szef rządu.

Dwa głosy z Polski? Kto reprezentował kraj na rozmowach z USA?

Bezpośrednim zapalnikiem sporu stała się seria środowych telekonferencji na najwyższym szczeblu. W spotkaniu liderów europejskich z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim, które odbyło się w wąskim formacie, Polskę reprezentował premier Donald Tusk.

Jednak już podczas kolejnej, szerszej telekonferencji z udziałem Donalda Trumpa i Wołodymyra Zełenskiego, na której przedstawiano wspólne stanowisko europejskie, Polskę reprezentował prezydent Karol Nawrocki. Po tej rozmowie odbyło się jeszcze trzecie spotkanie trzydziestu liderów europejskich, na którym ponownie obecny był premier Tusk.

Taka dwoistość w reprezentacji na kluczowych forach międzynarodowych, zwłaszcza w kontekście planowanego spotkania prezydenta USA z Władimirem Putinem, wywołała zaniepokojenie w rządzie. Czwartkowe spotkanie w Pałacu Prezydenckim ma na celu ustalenie jasnych zasad, by w przyszłości unikać sytuacji, które mogłyby być postrzegane jako chaos decyzyjny i osłabiać pozycję Polski na świecie.

Dariusz Rosiak: Orban, Trump i Nawrocki to jest głos buntu | Mellina
Sonda
Czy Polska powinna aktywnie uczestniczyć w rozmowach poprzedzających spotkanie Trump–Putin?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki