Jest akt oskarżenia! Nowak pójdzie siedzieć za zegarek?

Sprawa dotyczy oskarżenia Sławomira nowa o złożenie nieprawdziwych oświadczeń majątkowych z okresu od listopad 2011 do marca 2013 roku, w których poseł nie wykazał luksusowego zegarka. Według przepisów, do świadczeń majątkowych należy wpisywać wszystkie przedmioty warte co najmniej 10 tys zł. Według opinii biegłych zegarek byłego ministra wart jest minimum 17 tys zł.

Poseł PO wielokrotnie tłumaczył, że zegarek dostał w prezencie od żony i teściów, a kupił go jego znajomy biznesmen po obniżonej cenie.

Zobacz też: Sławomir Nowak już z zarzutami za drogi zegarek: "Czuję się niewinny"

W związku z „aferą zegarkową”, Sławomir Nowak najpierw został zdymisjonowany ze stanowiska ministra infrastruktury i transportu, a następnie zawieszony w prawach członka partii. Teraz grożą mu nawet trzy lata więzienia.

- Czuję się niewinny, bo jestem niewinny. Przed sądem dowiodę swojej niewinności - zapowiada były minister rządu Donalda Tuska.