- Jarosław Kaczyński ostro skrytykował "pięć zasad" Donalda Tuska, mających zapewnić "zawieszenie broni" w polskiej polityce.
- Prezes PiS zarzucił premierowi prowadzenie "polityki antynarodowej" i "wojny domowej" poprzez prześladowanie opozycji.
- Kaczyński odniósł się również do zakazu sprzedaży alkoholu w Sejmie, zgadzając się z ideą walki z alkoholem, mimo że dla niego osobiście "nie ma to żadnego znaczenia".
- Poznaj szczegóły konfliktu politycznego i dowiedz się, co oznaczają "pięć zasad" Tuska dla przyszłości Polski.
Zapytany przez reporterkę Polsat News Adaminę Sajkowską o pięć zasad Donalda Tuska, Jarosław Kaczyński wyraził zdecydowany sprzeciw. Reguły te, zdaniem premiera, mają "przywrócić elementarną odpowiedzialność państwową" i stanowić podstawę dla "roku zawieszenia broni" w 2026 roku. Prezes PiS ostro skrytykował podejście premiera.
- Pani pyta kogoś, kto leży i jest kopany o to, czy będzie się solidaryzował. Nie ma mowy - odparł.
Polityk oskarżył Donalda Tuska o wywoływanie "wojny domowej" poprzez "prześladowania opozycji i w ogóle wręcz skandaliczne zachowania". Dodał, że jest to "metoda rządzenia" premiera. Na pytanie, czy dla bezpieczeństwa kraju PiS podpisze się pod tymi zasadami.
- Proszę nie żartować. [...] W naszym przekonaniu Tusk prowadzi politykę antynarodową - stwierdził.
Pięć zasad Donalda Tuska na 2026 rok to:
- Nie atakuj polskich służb i wojska
- Nie powtarzaj rosyjskiej propagandy
- Koniec z wetami i sabotażem legislacyjnym
- Jestem za Zachodem, a nie Wschodem; nie podważam członkostwa w UE
- Jestem po stronie Ukrainy w wojnie z Rosją
Kaczyński o alkoholu w Sejmie
Jarosław Kaczyński odniósł się również do decyzji marszałka Sejmu Włodzimierza Czarzastego o zakazie sprzedaży napojów alkoholowych w budynkach i na terenach pozostających w zarządzie Kancelarii Sejmu. Mimo że decyzja ta, zdaniem prezesa PiS, "nie ma to żadnego znaczenia" z jego punktu widzenia, to jednak wyraził ogólną aprobatę dla idei zwalczania alkoholu w Sejmie.
- Z mojego punktu widzenia nie ma to żadnego znaczenia, ale alkohol trzeba generalnie w Sejmie zwalczać. Są bowiem czasem takie niemiłe sceny - stwierdził.
Marszałek Włodzimierz Czarzasty, tłumacząc swoją decyzję, podkreślił konieczność dawania przykładu przez instytucje państwowe.
- Trudno jest informować społeczeństwo o konieczności zakazu na stacjach benzynowych, o konieczności zakazu sprzedaży w nocy alkoholu, nie dając przykładu ze strony Sejmu, czyli od strony tych osób, które takie prawo będą uchwalały - mówił. - Uważam, że powinniśmy jako instytucja państwowa dać przykład, dlatego to zarządzenie podpisałem - dodał.
Zarządzenie wejdzie w życie w poniedziałek 24 listopada.
W naszej galerii zobaczysz, jak zmieniał się Jarosław Kaczyński: