Jarosław Kaczyński: Polska jest w bardzo trudnym położeniu
- „Polska jest w bardzo trudnym położeniu. Doszło do sytuacji, w której w gruncie rzeczy prawo przestaje obowiązywać. To już nie jest tylko łamanie praworządności w momentach incydentalnych, tylko generalna zasada, że prawo nie obowiązuje, że to wola władzy jest tutaj tym czynnikiem decydującym” - powiedział prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński na antenie telewizji wPolsce24.pl w rozmowie z red. Magdaleną Ogórek.
- "Z drugiej strony mamy już akty z tym związane, które godzą w demokrację, jak np. zabranie pieniędzy bez żadnych podstaw. Mamy do tego gigantyczne zamieszanie, pogorszenie sytuacji gospodarczej, a w szczególności finansowej, niszczenie wszystkich mechanizmów stworzonych w ciągu ostatnich ośmiu lat, które zmierzały do tego, żeby polskie finanse dostarczały odpowiedniej wielkości środków, żeby można było prowadzić politykę społeczną, gospodarczą, także politykę ochrony polskiej gospodarki, np. w czasie Covid-u, a także wielką politykę zbrojeniową. (…) Pieniędzy zawsze starczało" — podkreślił prezes PiS.
Kaczyński dodał też, że za rządów PiS obniżano podatki i brano pieniędzy od spółek z ich zysków. - Nie sprzedawaliśmy polskiej własności — przypomniał prezes PiS.
- Zaczyna to już być państwo opresyjne. W całym tego słowa znaczeniu. Przy czym ogromna większość tych zarzutów, które są przedmiotem tych postępowań dotyczy działań, które są całkowicie zgodne z prawem. Chodzi na ogół o jakieś przekazy finansowe, które są nie w tym kierunku, który im się podoba. To powinno iść do LGBT i innych przedsięwzięć lewackich, a szło w inną stronę - wskazał prezes PiS
Kaczyński o kandydaturze Nawrockiego
- "Karol Nawrocki da sobie radę. To jest człowiek, który jest w stanie wytrzymać i odeprzeć bardzo poważne ataki. Przecież on już przez taką szkołę przeszedł, jak został dyrektorem MIIWŚ to był gwałtownie atakowany - lokalnie, ale bardzo ostro. Później jak został szefem IPN ten atak był ponawiany. Nic na niego nie ma "- powiedział prezes PiS.
Kaczyński w rozmowie z telewizją wPolsce ujawnił, jakie pytanie zadał prezesowi IPN. — Zapytałem pana doktora Nawrockiego, czy on wytrzyma. Czy wytrzyma to piekielne obciążenie i fizyczne i psychiczne i to razem z rodziną — powiedział lider PiS.
— Odpowiedział mi bardzo konkretnie, nie będę się tutaj rozwodził, byłem pełen zazdrości, chociaż jest różnica wieku, więc może aż tak to ze mną nie mogłoby być dobrze. Ale jest w stanie zrobić takie rzeczy, które normalnego, młodego, zdrowego i silnego mężczyzny bardzo przerastają — mówił Kaczyński.
To jest człowiek, który ma odporność na poziomie czynnego sportowca i to tych trudnych sztuk sportowych. Sądzę, że sobie da radę ze wszystkim. Musi pracować, pracować i jeszcze raz pracować. Musi na pewno objechać wszystkie powiaty — powiedział Kaczyński o Nawrockim.
Polecany artykuł: