Zaniepokojonych nagłą zmianą frontu, uspokajamy. Nie chodzi wcale o prezesa PiS, a warszawskiego adwokata, prywatnie męża posłanki Nowoczesnej – Kornelii Wróblewskiej. Zbieżność nazwisk i miejsca pracy (PiS ma siedzibę przy ulicy Nowogrodzkiej w Warszawie, a prawnik biuro).
Jarosław Kaczyński chce walczyć z zatruwającym życie i powietrze warszawiaków smogiem. Chce też zadbać o ład przestrzenny oraz trudną sytuację na stołecznym rynku mieszkaniowym. Mecenas wysławił się między innymi bronieniem protestujących wiosną w Sejmie niepełnosprawnych. W rozmowie z Super Expressem przyznawał, że niejednokrotnie, ze względu na to jak się nazywa, dochodziło do pomyłek.
- Zdarza się, że jestem mylony z prezesem Kaczyńskim. Do mojej kancelarii czasem przychodziły pisma i prośby kierowane do pana prezesa – mówił nam. Coś nam się zdaje, że z takim nazwiskiem jest skazany na sukces w polityce!