Janusz Korwin-Mikke

i

Autor: Tomasz Radzik Janusz Korwin-Mikke

Janusz Korwin-Mikke: Łuski z oczu!!

2016-07-05 4:00

Od lat tłumaczę, że PiS to jedna z "partyj Okrągłego Stołu" - śp. Lech Kaczyński jak najbardziej był w Magdalence i opijał sukces ze śp. gen. Czesławem Kiszczakiem! Partie, które wtedy się potworzyły, władzę swą otrzymały, i się zobowiązały, za to, że je generał wyznaczył - i choć Kiszczak już w grobie, nie potrafią już sobie wyobrazić, że można inaczej.

Bo miały budować eurosocjalizm w ramach Unii Europejskiej - i bez sprzeciwu go budują. Z tym, że np. SLD, PO i (PO-bis czyli Nowoczesna) udają, że budują go z entuzjazmem - a PiS i PSL udają, że budują bez entuzjazmu. Wręcz z obrzydzeniem. Przynajmniej PiS do niedawna tak udawał. Ale budują, budują... Tłumaczyłem, że to oszustwo, że bawią się z nami w "dobrego i złego gliniarza" - nic nie pomagało. PiS robił do ludzi oko - i ludzie mówili: "Oni tylko tak mówią - a naprawdę...". Teraz chyba przestali udawać. W Czc. Jarosław Kaczyński na ostatnim kongresie PiS powiedział otwarcie: "Mamy dzisiaj kryzys UE. Referendum w Wielkiej Brytanii zdecydowało o wyjściu tego kraju z UE. To bardzo, bardzo złe wydarzenie. To dezintegracja, która powinna nas martwić. Ale czy powinniśmy wobec tego opuścić ręce, powiedzieć: niech teraz działają inni, silniejsi od nas? Nie, to byłby wielki błąd pod każdym względem, ale szczególnie dlatego, że pierwsze propozycje najmocniejszych w UE są propozycją dalszej dezintegracji Unii. Nasza propozycja musi być dokładnie odwrotna. My musimy proponować reintegrację. (.) Trzeba wyciągnąć rękę [do Anglików], dać szansę na reintegrację - ale możliwość jest tylko wtedy, kiedy zmienimy UE. Wiem, że niektórzy powiedzą: cóż, nie mamy szans, już nas odrzucono. Arogancko jest dzisiaj traktowana Wielka Brytania i przedstawiciele są traktowani niekiedy skandalicznie. To histeryczna reakcja. Ale zapewniam, że są także inne reakcje, że nasze propozycje wzbudziły zainteresowanie znanych polityków UE, i to wcale nie naszej opcji. Jeden z nich jest Niemcem, i to socjaldemokratą. Musimy iść w tym kierunku, z determinacją, z nadzieją, z wiarą, że jesteśmy w stanie coś zrobić. Nie możemy doprowadzić do tego, żeby Unia się rozpadła, a pamiętajcie o tym, co się wydarzyło wczoraj w Austrii i co się może wydarzyć. Polskie społeczeństwo jest ciągle prounijne i nasza partia - wbrew temu, co się nam zarzuca - jest prounijna". Czyli: Unia nie może się rozpaść, Brytyjczycy powinni wrócić, jeśli coś poprze Niemiec socjaldemokrata, to znaczy, że to jest dobre... I "grozi" nam to, co w Austrii - gdzie Partia Wolności Austrii (taki KORWiN) została oszukana przy liczeniu głosów - a sąd nakazał, o zgrozo, powtórzenie wyborów. Moją partię oszukują w KAŻDYCH wyborach; co by się stało, gdyby sądy kazały liczyć uczciwie? Jerum-jerum... Na zakończenie: PiS to chorągiewka na wietrze - jest prounijny, bo tzw. większość jest prounijna... Powiedzą, co każą - byle być u żłobu. Tfu!

Zobacz: Jan Hartman: 7 wspaniałych przeciw prezesowi