Informacja "Super Expressu" o zachowaniu Gosiewskiej za granicą wywołała lawinę komentarzy. - Gosiewska chyba nadużyła wschodniej gościnności. Cóż, jak nie umie pić, to nie powinna i tyle. Żenujące zachowanie. Czekamy na jej wyjaśnienia - mówi nam jeden z ważnych polityków PiS.
Do incydentu z posłanką doszło 25 grudnia na lotnisku w Charkowie. Tego dnia miała wracać do Polski, ale spóźniła się na odprawę. Chciała wstrzymać lot, ale nie przystała na to obsługa lotniska. Była wtedy pod wpływem alkoholu. - Miałam za sobą jedno piwo - powiedziała nam.
Zobacz też: Była teściowa Małgorzaty Gosiewskiej WYKRAKAŁA, że posłanka będzie przynosić wstyd Polsce!
Zszokowany jej zachowaniem jest były poseł PiS Jan Tomaszewski, który radzi Kaczyńskiemu, aby ten wyrzucił ją za to z partii.
- Jestem zszokowany i zażenowany tym incydentem z udziałem Małgorzaty Gosiewskiej. Jeśli alkohol przeszkadza w pracy, to nie powinno się tej pracy wykonywać, w tym przypadku posła na Sejm RP. PiS powinien za coś takiego usunąć Gosiewską z klubu. Jeśli Kaczyński chce zachować standardy w partii, powinien to zrobić bez wahania! - mówi nam Tomaszewski.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail