Jan Tomaszewski apeluje: Prezesie, wyrzuć Gosiewską z PiS

2015-01-07 3:00

Władze PiS czekają na wyjaśnienia Małgorzaty Gosiewskiej (49 l.), która pod wpływem alkoholu zrobiła awanturę obsłudze lotniska w Charkowie. Posłanka chciała wstrzymać lot, na który się spóźniła. Tymczasem były poseł PiS Jan Tomaszewski (67 l.) nie ma wątpliwości, że za takie zachowanie powinna ją spotkać najwyższa kara. - Jeśli Kaczyński chce zachować standardy w swojej partii, powinien wyrzucić Gosiewską bez wahania - mówi nam.

Informacja "Super Expressu" o zachowaniu Gosiewskiej za granicą wywołała lawinę komentarzy. - Gosiewska chyba nadużyła wschodniej gościnności. Cóż, jak nie umie pić, to nie powinna i tyle. Żenujące zachowanie. Czekamy na jej wyjaśnienia - mówi nam jeden z ważnych polityków PiS.

Do incydentu z posłanką doszło 25 grudnia na lotnisku w Charkowie. Tego dnia miała wracać do Polski, ale spóźniła się na odprawę. Chciała wstrzymać lot, ale nie przystała na to obsługa lotniska. Była wtedy pod wpływem alkoholu. - Miałam za sobą jedno piwo - powiedziała nam.

Zobacz też: Była teściowa Małgorzaty Gosiewskiej WYKRAKAŁA, że posłanka będzie przynosić wstyd Polsce!

Zszokowany jej zachowaniem jest były poseł PiS Jan Tomaszewski, który radzi Kaczyńskiemu, aby ten wyrzucił ją za to z partii.

- Jestem zszokowany i zażenowany tym incydentem z udziałem Małgorzaty Gosiewskiej. Jeśli alkohol przeszkadza w pracy, to nie powinno się tej pracy wykonywać, w tym przypadku posła na Sejm RP. PiS powinien za coś takiego usunąć Gosiewską z klubu. Jeśli Kaczyński chce zachować standardy w partii, powinien to zrobić bez wahania! - mówi nam Tomaszewski.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail