Jan Szyszko

i

Autor: Tomasz Radzik Przed dymisją wielu polemizowało, że Jan Szyszko jako – wówczas – minister środowiska jest „nietykalny", bowiem należy od ludzi „z Torunia", czyli blisko związanych z Tadeuszem Rydzykiem

Jan Szyszko uratuje partię o. Tadeusza Rydzyka? Tajne spotkanie w szkole redemptorysty

2018-12-21 13:40

Założyciel Ruchu Prawdziwa Europa, europoseł Mirosław Piotrowski (52 l.) stracił poważanie u ludzi o. Tadeusza Rydzyka (73 l.), a niskie notowania partii nie napawają optymizmem. Dlatego, jak dowiedział się „Super Express”, w czwartek na terenie toruńskiej szkoły redemptorysty spotkali się Andrzej Jaworski (48 l.), były poseł PiS nazywany „toruńskim łącznikiem” oraz prof. Jan Szyszko (74 l.). Były minister środowiska może zostać twarzą nowego projektu.

– Piotrowski podchodzi poważnie do sprawy, ale nieumiejętnie. Ci, którzy chcieli coś do tej pory z nim ustalić widzą, że nic z tego nie będzie – mówi nam polityk z kręgu Radia Maryja. Zdradza, że europoseł nie zaprosił do współpracy wielu działaczy, którzy „mają tworzyć coś swojego”. To środowiska ruchów obrony życia, Ordo Iuris czy tacy gracze jak Jan Szyszko. – Ojciec dyrektor zawsze każdemu daje wolną rękę, bo przenigdy nie namaści nikogo raz na zawsze – dla „SE” mówi polityk związany z o. Tadeuszem Rydzykiem.

Jak ma wyglądać nowa inicjatywa? – Chodzi bardziej o listę niż partię. Szyszko, w przeciwieństwie do Piotrowskiego, ma markę, nazwisko, pozytywne notowania u wyborców, na których nam zależy – ujawnia nasz informator. O tym, że były minister środowiska bierze sprawę na poważnie ma świadczyć czwartkowe spotkanie na terenie WSKMiS o. Rydzyka w Toruniu.

– Proszę pytać tych, co o listach (Rydzyka do PE – red.) mówią – usłyszeliśmy od Jana Szyszki, kiedy próbowaliśmy dowiedzieć się czegoś więcej. Adam Jaworski nie komentuje doniesień o spotkaniu z Szyszką, ale nie ukrywa, że na prawicy toczą się różne rozmowy: – Są politycy, którzy o wartościach i ochronie życia mówią tylko w kampanii, inni pamiętają o tym cały czas – usłyszeliśmy. Taka wypowiedź to bez wątpienia uderzenie w PiS.

W podobnym tonie piszą media Rydzyka mówiąc wprost o partii rządzącej. „Nasz Dziennik” pisze nawet, że „PiS porzuca dzieci”, a na swoich łamach podaje namiary na poszczególnych parlamentarzystów, którzy nie chcą poprzeć przepisów zaostrzających prawo aborcyjne. A to nie koniec! „Wszyscy posłowie otrzymają od redakcji „Naszego Dziennika” wyjątkowe kartki ukazujące rozwój dziecka w łonie matki” – czytamy w publikacji z 15 grudnia.

Wiadomo, że Jarosław Kaczyński, przynajmniej na razie, nie zdecyduje się na zaostrzenie prawa antyaborcyjnego. W tej kadencji plany obrońców życia mogą się więc zakończyć tylko fiaskiem. Z kolei ostatniego sondażu przeprowadzonego przez Instytut Badań Pollster dla „Super Expressu” wynika, że Ruch Prawdziwa Europa zdobyłby 1 proc. głosów.