– Piotrowski podchodzi poważnie do sprawy, ale nieumiejętnie. Ci, którzy chcieli coś do tej pory z nim ustalić widzą, że nic z tego nie będzie – mówi nam polityk z kręgu Radia Maryja. Zdradza, że europoseł nie zaprosił do współpracy wielu działaczy, którzy „mają tworzyć coś swojego”. To środowiska ruchów obrony życia, Ordo Iuris czy tacy gracze jak Jan Szyszko. – Ojciec dyrektor zawsze każdemu daje wolną rękę, bo przenigdy nie namaści nikogo raz na zawsze – dla „SE” mówi polityk związany z o. Tadeuszem Rydzykiem.
Jak ma wyglądać nowa inicjatywa? – Chodzi bardziej o listę niż partię. Szyszko, w przeciwieństwie do Piotrowskiego, ma markę, nazwisko, pozytywne notowania u wyborców, na których nam zależy – ujawnia nasz informator. O tym, że były minister środowiska bierze sprawę na poważnie ma świadczyć czwartkowe spotkanie na terenie WSKMiS o. Rydzyka w Toruniu.
– Proszę pytać tych, co o listach (Rydzyka do PE – red.) mówią – usłyszeliśmy od Jana Szyszki, kiedy próbowaliśmy dowiedzieć się czegoś więcej. Adam Jaworski nie komentuje doniesień o spotkaniu z Szyszką, ale nie ukrywa, że na prawicy toczą się różne rozmowy: – Są politycy, którzy o wartościach i ochronie życia mówią tylko w kampanii, inni pamiętają o tym cały czas – usłyszeliśmy. Taka wypowiedź to bez wątpienia uderzenie w PiS.
W podobnym tonie piszą media Rydzyka mówiąc wprost o partii rządzącej. „Nasz Dziennik” pisze nawet, że „PiS porzuca dzieci”, a na swoich łamach podaje namiary na poszczególnych parlamentarzystów, którzy nie chcą poprzeć przepisów zaostrzających prawo aborcyjne. A to nie koniec! „Wszyscy posłowie otrzymają od redakcji „Naszego Dziennika” wyjątkowe kartki ukazujące rozwój dziecka w łonie matki” – czytamy w publikacji z 15 grudnia.
Wiadomo, że Jarosław Kaczyński, przynajmniej na razie, nie zdecyduje się na zaostrzenie prawa antyaborcyjnego. W tej kadencji plany obrońców życia mogą się więc zakończyć tylko fiaskiem. Z kolei ostatniego sondażu przeprowadzonego przez Instytut Badań Pollster dla „Super Expressu” wynika, że Ruch Prawdziwa Europa zdobyłby 1 proc. głosów.