Nagroda za odsiadkę
Jak pisaliśmy we wczorajszym „Super Expressie”, Mariusz Kamiński (59 l.) i Maciej Wąsik (55 l.) mogą dostać nagrodę za ostatnie nieprzyjemności, których doświadczyli w więzieniu. Politycy PiS są przymierzani do czołowych miejsc na listach Prawa i Sprawiedliwości w wyborach do Parlamentu Europejskiego, a to oznacza zarobki grubo przekraczające pół miliona złotych rocznie! Wąsik miałby wystartować z jedynki na Mazowszu, a Kamiński z województwa lubelskiego.
Czy Kamiński i Wąsik nadal są posłami? Polacy dali do zrozumienia, co myślą
Przypomnijmy przy tym, że sąd skazał byłych szefów Centralnego Biura Antykorupcyjnego na więzienie za nadużywanie swoich uprawnień. Jednak zdaniem prezydenta Andrzeja Dudy, politycy PiS zasłużyli na akt łaski, bo prowadzili bezpardonową walkę z korupcją.
Ardanowski zaleca refleksję
Doradca głowy państwa, poseł PiS Jan Krzysztof Ardanowski nie ma złudzeń: - Mamy z jednej strony przekonanie, że Kamiński z Wąsikiem walczyli z korupcją i za to należy im się nagroda, a z drugiej strony mamy konkretne zarzuty związane z aferą gruntową – zaznacza Ardanowski, który nie jest entuzjastą startu Wąsika i Kamińskiego do Brukseli. - Nie jestem przekonany, że oni powinni wystartować w eurowyborach. To będzie jednak kierownictwo partii decydowało, ponosząc wszelkie konsekwencje tego wyboru – stwierdza Jan Krzysztof Ardanowski. I zaleca władzom PiS polityczną refleksję po utracie władzy.
Wybory samorządowe 2024. Kogo PiS wystawi w największych miastach? Są pierwsze przecieki!
- PiS musi przemyśleć bardzo poważnie przegrane wybory i zastanowić się nad swoją przyszłością w polityce, jeśli idzie o działalność długoterminową. Musi przeanalizować, co takiego się stało, że mimo różnych dobrych rzeczy, które wprowadziliśmy, Polacy to zakwestionowali i nie uwierzyli Prawu i Sprawiedliwości – podsumowuje poseł PiS Jan Krzysztof Ardanowski.