Trwa ostatni rok prezydentury Andrzeja Dudy, który w 2025 roku zakończy dziesięcioletnią pracę w Pałacu Prezydenckim. Przez ten czas wiele działo się w Polsce i na świecie. Zakończenie prezydentury Dudy stawia pytanie o to, co po prezydenturze będzie robił Andrzej Duda. Takie pytanie zadała ankietowanym "Rzeczpospolita" w nowym sondażu. W badaniu przeprowadzonym na zlecenie dziennikarz przez IBRiS, które brzmiało: "Czy po zakończeniu prezydentury Andrzej Duda powinien pozostawać czynnym politykiem lub objąć jakieś ważne stanowisko w instytucjach międzynarodowych?"
Aż 41 proc. osób odpowiedziało, że prezydent powinien pozostać czynnym politykiem, przeciwnego zdania jest 47,2 proc. badanych. Do tego: 15,3 proc. badanych przyznało, że Duda "zdecydowanie" powinien pozostać czynnym politykiem lub objąć stanowisko międzynarodowe. Natomiast 25,7 proc. twierdzi, że "raczej" powinien tak postąpić.
Sprawdzono też, jak poglądy polityczne Polaków mają się do przyszłości obecnego prezydenta. I tak 81 proc. wyborców koalicji rządzącej twierdzi, że prezydent Andrzej Duda nie powinien obejmować funkcji międzynarodowej lub krajowej po prezydenturze. Zaś 79 proc. ankietowanych z opozycji, czyli PiS i Konfederacji uważa, że prezydent powinien po zakończeniu kadencji objąć ważne stanowisko.
Andrzej Duda o swojej przyszłość po prezydenturze
Sam prezydent był już kilka razy pytany o to, co planuje robić po prezydenturze. W jednym z wywiadów na początku roku przyznął, żę nie boi się żadnej pracy, nawet fizycznej. Zaś we wrześniu w rozmowie z Polsat News odparł:
Jestem generalnie przygotowany do życia po prezydenturze. Zresztą starałem się w miarę możliwości przez cały okres prezydentury trzymać się jednak życia i wiele osób, które miały ze mną w tym czasie kontakt prywatny, o tym wie. Natomiast nie organizuję niczego dla siebie po prezydenturze w tej chwili, bo koncentruję się na swoich obowiązkach prezydenckich - wyjaśnił.
Dopytany wówczas o to, czy nie planuje międzynarodowej kariery odparł: - Nie i to chyba widać. Dlatego, że nie słuchać o żadnej mojej międzynarodowej karierze, o żadnym stanowisku, które miałbym zająć. To, że się pojawiają plotki, to, że niektórzy politycy pozwalają sobie na różne jakieś drobne ploteczki czy złośliwości, to traktuję z uśmiechem i jako folklor polityczny w Polsce.
CZYTAJ: Prezydent stracił fragment palca. Przyczyną była jego pasja?