Paweł Szrot: "Pan prezydent jest odmiennego zdania"
Prezes Jarosław Kaczyński poluje na odpowiedzialnych za niedotrzymanie fundamentalnej obietnicy Polskiego Ładu, czyli 770 mld zł w ramach unijnego Funduszu Odbudowy. Za wynegocjowanie warunków z Komisją Europejską odpowiedzialny był rząd Mateusza Morawieckiego (58 l.), ale w najnowszym wywiadzie prezes PiS wskazał też innych winnych – polską opozycję, oraz... wieloletniego polityka PiS, prezydenta Andrzeja Dudę! – Oczywiście to kwestia uzgodnień z panem prezydentem, bo bylibyśmy dziś w zupełnie innej sytuacji. Sprawa byłaby zakończona, gdyby nie (prezydenckie – red.) weta z lipca 2017 r. – komentował spór z Unią prezes w tygodniku "Sieci".
– Pan prezydent jest odmiennego zdania. Działał dla dobra Polski, podejmując tę decyzję. Potem działał dla dobra Polski, składając projekt ustawy o Sądzie Najwyższym (ustawa zmieniona w Sejmie przez PiS powstrzymuje wypłatę środków z UE – red.), i teraz też działa w interesie Polski, mówiąc, że już żadnych projektów w tym zakresie nie będzie – surowym tonem mówi Paweł Szrot. Nieoficjalnie „Super Express” ustalił, że prezydenta miały wręcz rozgniewać słowa prezesa PiS. Tym bardziej że Kaczyński sam niedawno apelował do różnych frakcji swojego obozu politycznego o niewdawanie się w medialne spory.
– Historia PiS może zakończyć się w przeciągu kilkunastu miesięcy, a prezydent może mieć przed sobą karierę międzynarodową po prezydenturze, co wymaga szacunku do partnerów międzynarodowych i stanowczości w obronie swoich prerogatyw – komentuje nam politolog prof. Rafał Chwedoruk (53 l.).