PSL i Polska 2050 wystartują razem w wyborach? Porozumienie już blisko
Klimczak przyznał PAP, że na razie nie może ujawnić kulisów spotkania przedstawicieli Koalicji Polskiej - Polskiego Stronnictwa Ludowego, a Polski 2050. Podkreślił jednak, że celem spotkań jest doprowadzenie do sytuacji, w której oba ugrupowania wystartują w najbliższych wyborach parlamentarnych z jednej listy.
- Mogę powiedzieć, że nie skupiamy się na razie na żadnych nazwiskach. Bardziej nas interesuje formuła startu oraz określenie naszego zaangażowania, potencjałów i mocnych stron, czyli wszystko to, co jest związane z inżynierią dotyczącego właściwego przygotowania się do wyborów - mówił Klimczak.
PSL dementuje doniesienia o zerwaniu rozmów z Polską 2050
Wiceprezes PSL zdementował także doniesienia "Gazety Wyborczej" o zerwaniu rozmów między ugrupowaniami. Zaprzeczył też, że nie jest prawdą jakoby Polska 2050 żądała wszystkich "jedynek" na listach wyborczych.
- To jest w ogóle argument niedorzeczny, ponieważ wskazywałby na to, że nawet nasz lider Władysław Kosiniak-Kamysz nie otwierałby żadnej z list. To jest informacja absurdalna - mówił Klimczak.
Jego zdaniem tego typu informacje są rozpowszechniane aby zaszkodzić negocjacjom. Podkreślił, że dla wielu jest "niewygodne", że finał rozmów między PSL, a Polską 2050 jest bliski. Dodał także, że jeśli zostanie zawarte porozumienie, to nie zostaną od razu przedstawione informacje o podziale na listach. Nie podał jednak terminów, kiedy będzie ogłoszenie porozumienie i jego efekty. Zapowiedział także, że porozumienie programowe zostanie zaprezentowane dopiero na dużej konwencji obu ugrupowań.
Polska 2050 potwierdza słowa wiceprezesa PSL
Również Michał Kobosko pierwszy wiceprzewodniczący Polski 2050 Szymona Hołowni w rozmowie z PAP potwierdził, że odbędzie się kolejna tura rozmów z PSL poświęcona zasadom stworzenia sojuszu wyborczego na 2023 rok.
- Ale jesteśmy optymistami, rozmawiamy pragmatycznie, widzimy z pierwszych sondaży, że nasz ewentualny sojusz cieszyłby się poparciem co najmniej 15 proc. wyborców - powiedział PAP Kobosko.