W czwartek 22 sierpnia w willi premiera przy ulicy Parkowej, doszło do spotkania liderów rządowej koalicji. Politycy dyskutowali nad wyzwaniami na kolejne miesiące oraz skupiali się nad tym, jak wypracować najlepszy model funkcjonowania rządu. Dzień później o szczegółach spotkania Donalda Tuska, Władysława Kosiniaka-Kamysza, Włodzimierza Czarzastego oraz Szymona Hołowni, opowiedział ten ostatni. - Nie rozstrzygaliśmy tych, czy innych kwestii merytorycznych. Skupiliśmy się na tym, żeby maszyna po prostu działała i mam nadzieję, że od przyszłego tygodnia będziemy widzieć efekty - stwierdził lider Polski 2050. Jak dodał, politycy dyskutowali również o tym, jak ma dalej wyglądać praca nad przyszłorocznym budżetem. - To, co było główną osią tego spotkania, dotyczyło budżetu. W przyszłym tygodniu ruszają prace nad przygotowaniem ustawy budżetowej - przyznał Szymon Hołownia.
Hołownia zapowiada cykliczne spotkania ministrów
Hołownia dopytywany przez dziennikarzy o skład roboczego zespołu, powiedział, że - jego zdaniem - w spotkaniach powinny brać udział zawsze te same osoby, które są członkami rządu. - Myślę, że jest tyle spraw między nami w całym sektorze państwa, że potrzebna jest taka grupa na poziomie ministrów - po jednym z każdego ugrupowania - którzy będą się regularnie spotykać - stwierdził.
W ocenie marszałka Sejmu, spotkania przedstawicieli ugrupowań wchodzących w skład koalicji rządzącej są "zawsze dobre" i przebiegają w pozytywnej atmosferze. - My się borykamy z pewnym kłopotem natury komunikacyjnej, bo relacje w koalicji naprawdę nie są złe, jak na tak różnorodną koalicję - zapewnił lider Polski 2050.