Katarzyna Sójka

i

Autor: Katarzyna Sójka/poseł na Sejm RP Facebook Katarzyna Sójka została nową minister zdrowia.

Dzieje się!

Była minister Katarzyna Sójka nie wytrzymała! Oczekuje od Hołowni jednego

2024-02-20 21:32

We wtorek 20 lutego marszałek Sejmu Szymon Hołownia wrócił do sprawy sprzed niemal dwóch tygodni, gdy do Sejmu dosłownie na siłę chcieli wejść Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik. Wtedy w towarzystwie innych polityków PiS. Zrobiło się ogromne zamieszanie i doszło do przepychanek ze strażą marszałkowską. Na wniosek marszałka prezydium Sejmu zdecydowało o ukaraniu siedmiorga posłów Prawa i Sprawiedliwości. Do sprawy odniosła się poseł Katarzyna Sójka. I zapowiada podjęcie konkretnych kroków. Dlaczego?

Marszałek Sejmu w czasie wtorkowej konferencji wrócił do sprawy zamieszania, do którego doszło przed Sejmem jakiś czas temu. Było to w dniu, w którym Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik chcieli wejść do Sejmu, co skończyło się niepowodzeniem. Doszło wówczas do potężnej awantury i szarpaniny ze strażą marszałkowską. Hołownia odniósł się do sprawy wskazując, że wobec siedmiorga posłów, którzy brali udział w zamieszaniu będzie rekomendował nałożenie na nich kar: - Prezydium Sejmu podejmie decyzję w sprawie wysokości kar finansowych, które na tych siedmioro posłów zostaną nałożone. Ja będę rekomendował nałożenie maksymalnie wysokiej kary: pozbawienie diety poselskiej na trzy miesiące - stwierdził. Wymienił takie osoby jak: Małgorzata Gosiewska, Katarzyna Sójka, Edward Siarka, Jan Dziedziczak, Antoni Macierewicz, Jacek Bogucki i Jerzy Polaczek. 

Marszałek Szymon Hołownia podkreślił też, że funkcjonariusze straży marszałkowskiej, co zostało nagrane na wideo, byli: "szarpani, popychani, w niektórych wypadkach podduszani".

Wiadomo, jaką decyzję podjęło prezydium: - Siedmioro posłów PiS, zgodnie z wnioskiem marszałka Sejmu Szymona Hołowni, zostało ukaranych odebraniem diety poselskiej na okres trzech miesięcy. Teraz czekamy na ewentualne odwołania - poinformowała we wtorek wicemarszałek Sejmu Monika Wielichowska po posiedzeniu Prezydium Sejmu.

Była minister PiS Katarzyna Sójka chce od Hołowni sprostowania!

Na wystąpienie Hołowni zareagowała była minister zdrowia, obecnie posłanka, która znalazła się wśród wymienionych, czyli Katarzyna Sójka. Na platformie X wyraziła swoje oburzenie w stosunku do słów marszałka Sejmu: - Panie Marszałku @szymon_holownia - oczekuję natychmiastowego publicznego sprostowania zarówno osobistego jak i w każdym z mediów, które powieliło Pana całkowicie bezpodstawne pomówienia. Oczekuję dziś pilnie Pańskiego osobistego sprostowania albo przedstawienia dowodów na to, że szarpałam, popychałam lub jak Pan powiedział podduszałam Straż Marszałkowską - napisała.

I dodała: - Jednocześnie informuję, że w stosunku do mediów rozpowszechniających pomówienia za Marszałkiem Hołownią, będę kierowała na drogę sądową sprawę o zniesławienie. Zawsze ze staranna gorliwością podkreśla Pan swoją wiarygodność, uczciwość i prawość, a zatem czekam na Pana natychmiastową reakcję - wskazała posłanka Sójka. 

NIŻEJ ZDJĘCIE ZE WSPOMNIANEGO ZAMIESZANIA SPRZED SEJMU

Express Biedrzyckiej - Magdalena Sroka
Sonda
Czy Twoim zdaniem prezydium Sejmu podjęło właściwą decyzję?