W poniedziałek odbyło się pierwsze posiedzenie Sejmu. Posłowie zdecydowali, że nowym marszałkiem zostanie Szymon Hołownia z Trzeciej Drogi. Zgodnie z zapisami w umowie koalicyjnej, polityk będzie piastował to stanowisko rotacyjnie. Z kolei na wtorkowym posiedzeniu Sejmu posłowie pochylili się nad wyborem nowych członków do KRS. Wtedy doszło do ostrej awantury, podczas przemówienia Zbigniewa Ziobry, na sali było słychać okrzyki "Będziesz siedział!" Polityk odpowiedział im "Liczę na was. Mam nadzieję, że nie okażecie się takimi fujarami, jak za czasów Trybunału Stanu". Szymon Hołownia kilkukrotnie przywoływał izbę do porządku. Temat burzliwych obrad Sejmu był przedmiotem briefingu prasowego nowego marszałka Sejmu w środę. Jak stwierdził Szymon Hołownia nie pozwoli on na "trollowanie" obrad Sejmu. Zapowiedział również, że będzie chciał zmienić regulamin Sejmu.
- Uważam że ten przepis w regulaminie Sejmu, który pozwala każdemu przedstawicielowi instytucji, które najczęściej Sejm wyłania, zabrać głos w dowolnym momencie posiedzenia Sejmu, oznacza zaproszenie do obstrukcji prac parlamentu - stwierdził marszałek Sejmu.