Już za kilka dni kobiety będą protestować przeciw zaostrzeniu przepisów obowiązującej ustawy antyaborcyjnej. Na manifestacji nie będzie Agnieszki Holland: - Akurat 9 kwietnia nie mogę być na tym proteście, ale na ogół biorę udział w takich protestach obywatelskich - wyjaśniła. I dodała, że to najwyższy czas, by protestować: - Coś niedobrego, co zbierało się od dłuższego czasu jest efektem nieprzegadanych i nieprzemyślanych problemów - wytłumaczyła reżyserka dziennikarce SuperExpress.tv. A jedną z takich spraw jest temat aborcji. Agnieszka Holland bardzo ostro skomentowała ostatnie wydarzenia i zamieszanie dotyczące aborcji: - Aborcja jest problemem moralnym, etycznym, psychologicznym i religijnym. Trzeba o tym rozmawiać, ale nie w atmosferze przymusu - stwierdziła Holland. Jej zdaniem nie może być tak, że życie kobiety jest mniej ważne i mniej warte niż życie "cytoplazmy": - Kobiety mają być upodmiotowione, nie może być tak, że życie kobiety jest mniej warte, niż życie cytoplazmy - oceniła. Co jeszcze powiedziała Holland? Obejrzyjcie "5 minut z Pauliną".
Zobacz: Brudziński o aborcji: Nie można zmuszać kobiety do heroizmu