Sympatycy PiS nie mają wątpliwości
Zaledwie 7% wyborców partii Jarosława Kaczyńskiego nie chce powrotu Andrzeja Dudy w jej szeregi. To absolutny margines. Prezydent w sierpniu kończy 10-letnią kadencję na najwyższym urzędzie w państwie coraz częściej więc spekuluje się o jego przyszłości. - Drzwi są otwarte, a żeby przejść przez te drzwi trzeba chcieć. Nie wiem, czy prezydent Andrzej Duda chce. Na pewno by się przydał - mówi Marek Suski.
Poseł PiS podkreśla, że decyzja jest oczywiście w rękach głowy państwa. - Dotychczasowa praktyka pokazywała, że byli prezydenci raczej nie wracali do swoich partii, ale może koncepcja Andrzeja Dudy jest inna - mówi nam Suski.
Z kolei politolog profesor Bartłomiej Biskup twierdzi, że prezydent mógłby być kimś w rodzaju patrona polskiej prawicy. - Autorytet Andrzeja Dudy w tej grupie wyborców mógłby się przydać. Nie powinien być jednak wikłany w grę partyjną nawet w kontekście stanowiska premiera. To duże ryzyko i i jednak regres w porównaniu z prezydenturą - twierdzi politolog.
Biskup dodaje, że ustępujący prezydent nie powinien wstępować do PiS. - Prawica to przecież także Konfederacja i legitymacja partyjna mogłaby tu ograniczyć pole manewru - mówi nam ekspert.

i
Prezydent nie mówi "nie"
W rozmowie z Radiem Wnet prezydent Andrzej Duda mówił, że wiele zależy od bieżących potrzeb politycznych i od społecznych oczekiwań w tej sprawie. - Zawsze traktowałem swoją rolę w polityce służebnie, zawsze uważałem, że służę RP, aż do ostatniego dnia kadencji. Jeśli będzie potrzeba, bym służył jej na innej funkcji, którą były prezydent może pełnić, nie narażając godności urzędu prezydenckiego i otoczki, to będę na pewno bardzo rozważał jej podjęcie - mówił prezydent Duda.
Badanie zrealizowane przez Instytut Badań Pollster 28-29.05.2025 roku metodą CAWI na próbie 1039 dorosłych Polaków.
NIŻEJ ZDJĘCIA POKAZUJĄCE JAK PRZEZ LATA PREZYDENTURY MĘŻA ZMIENIŁA SIĘ AGATA DUDA