Roman Giertych

i

Autor: Grzegorz Krzyżewski / FotoNews / Forum, Forum Roman Giertych

Nazwisko ma paść lada chwila!

Giertych tajemniczo: „Poseł PiS skorzystał z Małego świadka koronnego”

2025-04-01 8:15

Roman Giertych po raz kolejny rozpala emocje na platformie X. W nocnym wpisie z 1 kwietnia nie tylko ujawnił, że jeden z posłów Suwerennej Polski zdecydował się na współpracę z organami ścigania, ale też… ostrzegł przed atakami na tego polityka. Wszystko wskazuje na to, że do opinii publicznej lada moment trafi nazwisko posła, który miał skorzystać z tzw. instytucji Małego świadka koronnego.

Poseł SP „zachował się przyzwoicie”? 

„Uprzejmie ostrzegam wszystkich pisowców, aby nie śmieli stosować wyzwisk lub gróźb bezprawnych wobec tego posła SP, który potrafił jednak zachować się przyzwoicie i skorzystać z dobrodziejstw tzw. Małego świadka koronnego” – napisał były wiceminister sprawiedliwości.

Roman Giertych nie zdradza, o kogo chodzi. Ale wszystko wskazuje na to, że rozpad monolitu PiS-u i jego koalicjantów to już nie tylko medialna spekulacja, lecz proces, który właśnie wszedł w kolejną fazę.

Były szef CBA ignoruje komisję ds. Pegasusa. Posłowie chcą, by sąd go doprowadził siłą

„Nazwisko wypłynie”. Giertych apeluje też do swojej strony

Co ciekawe, w swoim wpisie Giertych nie tylko ostrzegł polityków Prawa i Sprawiedliwości, ale też zwrócił się do swoich sympatyków: „Również naszą stronę proszę o wyrozumiałość jak wypłynie (pewnie w najbliższych godzinach) nazwisko przyzwoitego posła”.

To sygnał, że ujawnienie informacji może być szokiem także dla obozu obecnej władzy. Jeśli rzeczywiście chodzi o osobę blisko związaną z dawnym układem władzy, polityczne trzęsienie ziemi może dopiero nadejść.

Co to znaczy „Mały świadek koronny”?

Instytucja tzw. Małego świadka koronnego umożliwia osobom zamieszanym w nielegalne działania uzyskanie złagodzenia kary w zamian za współpracę z prokuraturą. Jeśli informacja Giertycha się potwierdzi, będzie to pierwszy tak duży przypadek współpracy polityka ze środka układu Zjednoczonej Prawicy z organami ścigania.

1 kwietnia – dzień, w którym trudno oddzielić fakty od celnych prowokacji. Roman Giertych, znany z ostrych komentarzy i politycznych plot twistów, opublikował wpis, który wstrząsnął politycznym X-em. I choć data sugeruje, że może chodzić o żart z okazji Prima Aprilis, to ton i powaga wpisu sprawiają, że wielu potraktowało go całkiem serio.

Poniżej galeria zdjęć. 

Polityka SE Google News
Wieczorny Express Witold Modzelewski
Sonda
Czy sądzisz, że ktoś z obozu PiS faktycznie poszedł na współpracę z prokuraturą?