Sztuka przepraszania.

i

Autor: youtube.com/Adam Feder "Będzie dobrze" Adama Federa

Gdyby Budka przeprosił "po japońsku", wyborcy by wybaczyli. Felieton wideo "Będzie dobrze" Adama Federa.

2020-08-18 19:23

Opada fala przeprosin po podwyżkach, które chcieli sobie przyznać posłowie. Z ust posłów Koalicji Obywatelskiej kilka razy padło słowo "przepraszam", najbardziej ukorzyli się posłowie Lewicy, ale nawet w ich przypadku nie może mieć pewności, czy żałują szczerze. Okazało się, że politycy nie potrafią porządnie przeprosić albo, tak jak posłowie PiS nie przepraszają w ogóle. Adam Feder poszukał inspiracji w Japonii, gdzie za najcięższe przewinienia politycy i urzędnicy przepraszają na kolanach, ze łzami w oczach i przygotował poradnik: "Jak przepraszać, aby zostało wybaczone".

W Japonii jest aż jedenaście sposobów na przeprosiny. Im polityk albo urzędnik zawini bardziej, tym niższą przyjmuje pozycję i tym większe są spazmy, w które wpada. Japończycy przepraszają za to, że samolot się spóźnił albo pociąg odjechał o 20 sekund za wcześnie. Cały zarząd spółki wodociągowej przepraszał za jednego ze swoich pracowników, który miał zwyczaj wychodzenia na przerwę obiadową trzy minuty przed czasem. Najpiękniejsze przeprosiny wystosował urzędnik, który na prywatne podróże do gorących źródeł wydał, w przeliczeniu, ponad sto tysięcy złotych. Więcej w felietonie wideo "Będzie dobrze".

Sztuka przepraszania. "Będzie dobrze" Adama Federa, odc. 91