Emeryt bogacz? To się zdarza, ale w Sejmie. Za te pieniądze można pożyć!

Posłowie bogacze mają bajońskie apanaże

Drożyzna dokucza każdemu, a zwłaszcza najuboższym Polakom, do których należą emeryci. Ale nie wszystkim seniorom, bo politycy emeryci dostają emerytury, o których zwykły Polak może tylko pomarzyć. Z najnowszych oświadczeń majątkowych polityków wynika, że najwyższe świadczenie dostawał w 2021 r. poseł PSL-KP Czesław Siekierski. Dzięki temu, że był dwukrotnie europosłem, dostaje unijną emeryturę, dodatkowo zwiększoną, bo opłacał dobrowolne składki w Brukseli, co łącznie składa się na wypłatę w euro o równowartości 22 tys. zł! Ponieważ otrzymuje też emeryturę z ZUS (8883 zł), łącznie ma ponad 30 tys. zł miesięcznie!

Jarosław Kaczyński ujawnił majątek. Tłusta pensja i emerytura. Oświadczenie majątkowe

Podwójne emerytury (krajowe i z UE) dostaje wielu polityków, np. poseł KO Tadeusz Zwiefka (68 l.), który ma łącznie 27 410 zł, czy posłanka PPS Joanna Senyszyn (73 l.) – 20 598 zł.

Większe składki, większe emerytury

W porównaniu z tymi posłami niższą łączoną emeryturę ma poseł Konfederacji Janusz Korwin-Mikke (80 l.): z UE dostaje równowartość 5370 zł, a z ZUS 1450 zł. – To są pieniądze wysłużone. Istnieje rozpiętość w porównaniu z większością emerytur, bo przyjęto kiedyś zależność emerytury od składek. Jeśli ktoś płaci wyższe składki, to ma wyższą emeryturę – mówi nam Korwin-Mikke. – To niesprawiedliwe? Niesprawiedliwe jest to, że tak mało dostaję z ZUS! – dodaje polityk Konfederacji.

Milionerzy i bogacze - zobacz jak dorobili się europosłowie

Podane w tekście wysokości emerytur z ZUS oszacowaliśmy, dzieląc podane w oświadczeniach kwoty przez 12 miesięcy.