Wyjazd do sanatorium za drogi
Pacjenci kurujący się w sanatorium na skierowanie z NFZ, mogą korzystać bezpłatnie z przygotowanych dla nich zabiegów leczniczych. Muszą się jednak liczyć z koniecznością zapłaty za zakwaterowanie i wyżywienie. Sami też muszą pokryć koszty dojazdu, przez co pobyt w uzdrowisku dla wielu osób jest sporym kosztem. - Korzystałam z wyjazdów do sanatorium, byłam tu i tam, ale teraz na pewno nie pojadę. Te ceny, które obecnie trzeba zapłacić w uzdrowisku zwalają z nóg – mówi nam Nina Żukowska (75 l.) z Siedlec.
rwa wojna o 10 milionów emerytów. Tak partie chcą zawalczyć o ich głosy
Nowy sezon, wyższe stawki
Tańsze są dopłaty do pobytu w uzdrowiskach w okresie jesienno-zimowym, a droższe wiosną i latem. Stawki ustalane są przez Ministerstwo Zdrowia i publikowane przez NFZ. Jeszcze w kwietniu dopłata za pobyt w pojedynczym pokoju z łazienką kosztowała 32,60 zł, ale od 1 maja jest wyższa, bo wynosi 40,90 zł. Czyli za cały pobyt w sanatorium (21 dni) seniorzy muszą obecnie zapłacić 858,9 zł – o 174 zł więcej niż zimą.
Najtańszy w sanatoriach jest pobyt w pokoju wieloosobowym bez łazienki. W sezonie zimowym opłata wynosiła 10,60 zł za dobę, a w lecie trzeba zapłacić 11,90 zł.
Pocieszeniem może być fakt, że resort zdrowia nie zdecydował się w tym roku na podwyżki stawek w stosunku do roku 2022.