Suski: „Mówimy o zabijaniu dzieci z zespołem Downa!”
Marek Suski nie gryzł się w język. Twierdził, że liberalizacja prawa aborcyjnego to efekt działań środowisk LGBT i możliwa wygrana Rafała Trzaskowskiego. "Oglądaliśmy spotkanie zespołu LGBT w Sejmie. Tam mówiono o zmianach prawa aborcyjnego i zmianie płci, ale po wyborach" – stwierdził.
Braun zgasił Konfederację. "To jego koniec w polityce"
Poseł PiS odniósł się też do aborcji dzieci z zespołem Downa. "Mówimy o aborcji dzieci z zespołem Downa, by można było je zabijać. To wspaniali ludzie, rodzice" – mówił. Te słowa wywołały szok w studiu.
Suski podkreślał, że kobiety w Polsce mają możliwość decyzji w wyjątkowych przypadkach, np. po gwałcie. "To przecież są nasze dzieci" – dodał, co spotkało się z natychmiastową reakcją jego oponentki.
Olko ostro: „Dajmy kobietom prawo wyboru!”
Dorota Olko nie pozostała dłużna. "Chce pan ograniczyć prawa kobiet, powrócić do fundamentalizmu! W Polsce obowiązuje zakaz aborcji!" – ripostowała. Posłanka Lewicy zarzuciła PiS i innym ugrupowaniom prawicowym walkę o najbardziej konserwatywny elektorat.
"Ścigacie się o skrajnie prawicowych wyborców. Nawrocki broni zakazu aborcji, Hołownia nie podpisałby ustawy o legalnej aborcji!" – wyliczała Olko.
Jej zdaniem kluczowe jest jedno: "Jeśli ktoś nie chce aborcji, nie musi jej robić. Ale dajmy kobietom prawo wyboru!"
Olko zwróciła uwagę, że brak dostępu do badań prenatalnych ogranicza możliwości kobiet. "To powrót do średniowiecza! Każda kobieta powinna mieć prawo do informacji i decyzji o swoim zdrowiu!" – grzmiała.
Referendum w sprawie aborcji? Głos społeczeństwa ważniejszy!
Głos w dyskusji zabrał też Kamil Wnuk z Polski 2050. "Hołownia mówił jasno: jest za liberalizacją prawa. Ale decyzja należy do Sejmu. Zróbmy referendum! W Polsce jest więcej kobiet niż mężczyzn!" – apelował.
Wnuk podkreślił, że społeczeństwo powinno mieć bezpośredni wpływ na decyzje dotyczące tak ważnych kwestii. "Nie możemy pozwolić, by politycy decydowali ponad głowami kobiet. To ich prawa i ich wybór!"
Polityczna gra wokół praw kobiet
Temat aborcji coraz częściej wykorzystywany jest jako narzędzie walki politycznej. Partie ścigają się o głosy prawicowego elektoratu, zapominając o realnych problemach kobiet. Czy ta debata przyniesie realne zmiany, czy pozostanie jedynie politycznym spektaklem?
Poniżej galeria zdjęć: Awantura w Sejmie, "Suski ukradł KPO". Zapraszamy!