Dzięki 500+ mniej polskich dzieci głoduje

Edyta Kwiatkowska (31 l.) z Koszalina wychowuje sześcioro dzieci. - Te pieniądze bardzo mi się przydają. Sama wychowuję dzieci i teraz stać mnie nawet na prywatną wizytę u lekarza, gdy któreś z dzieci jej potrzebuje. Mogę je lepiej ubrać, kupić niezbędne książki do szkoły - mówi nam uśmiechnięta mama. Bank Światowy opublikował raport, z którego wynika, że 500 plus obniżyło wskaźnik skrajnego ubóstwa w Polsce o 30 proc. Resort pracy operuje dokładną statystyką. - Liczba osób zagrożonych ubóstwem może spaść o 1 mln 380 tys., a liczba dzieci o 819 tys. - usłyszeliśmy w biurze prasowym ministerstwa. - Jednym z celów tego programu, oprócz wzrostu dzietności i inwestycji w kapitał ludzki, było zmniejszenie ubóstwa dzieci. Były problemy wyżywieniem dzieci i zabezpieczeniem ich podstawowych potrzeb - mówiła niedawno w TVP Info minister rodziny i pracy Elżbieta Rafalska (61 l.).

A ma być jeszcze lepiej. Z analiz resortu wynika, że 500 plus może ograniczyć aż o połowę skalę ubóstwa. - To jest bardzo pozytywny efekt programu 500 plus. Wiele osób dzięki 500 plus poprawi jakość swojego życia i wyjdzie ze spirali zadłużenia - mówi nam ekonomista Marek Zuber (44 l.).

Zobacz także: Gronkiewicz-Waltz składa doniesienie do prokuratury o podejrzanych reprywatyzacjach poprzedników