Dyrektor teatru "Zwierciadło" Petraniuk wystawi sztukę dla dzieci: "Chcemy, żeby zapomniały o wojnie"

Wojna na Ukrainie zmieniła zwykłą codzienność każdego mieszkańca. Ci, którzy nie uciekli, cały czas żyją w strachu przed napaścią ze strony Rosji, mimo niezaprzeczalnych sukcesów armii ukraińskiej. Cały czas udaje im się bronić Kijowa, głównego celu Władimira Putina. Jednak nawet tam życie wygląda zupełnie inaczej niż przed 24 lutego 2022 roku. - Prawie już zapomniałem, że mamy nasz teatr, ale powoli wracamy do zdalnych prób, rozmów – mówi nam Wołodymyr Petraniuk, dyrektor kijowskiego teatru Zwierciadło. W czasie wojny zaczął się zajmować produkcją koktajli Mołotowa, w każdej chwili jest gotowy bronić miasta. Mężczyzna widzi jednak, że najbardziej w zaistniałej sytuacji cierpią dzieci. Najmłodsi mieszkańcy Ukrainy boją się różnych dźwięków, które kojarzą im się z hukiem wybuchów czy szumem rosyjskich samolotów. Cały czas drżą z obaw o życie swoje i swoich najbliższych. Dyrektor teatru, poruszony losem dzieciaków, postanowił choć trochę im pomóc i na chwilę zapomnieć o otaczającym koszmarze.

Sprawdź: Miedwiediew grozi BRONIĄ JĄDROWĄ na Bałtyku! Poszło o dwa kraje

- Dlatego wpadliśmy na pomysł, aby choć na chwilę dzieciaczki nasze zapomniały o tej podłej wojnie i zabierzemy je w świat teatru, sztuki i zrobimy dla nich przedstawienie o sroce, która odleciała z Kijowa do ciepłych krajów, ale wraca po jakimś czasie, bo dociera do niej, że najlepiej jej było u nas w Ukrainie. Nasza sztuka mówi o przyjaźni, mocy miłości, pokoju. Przygotowujemy się do całego wydarzenia – opowiada nam Wołodymyr Petraniuk.

Zobacz: Rzeźnik z Syrii będzie dowodził w bitwie o Donbas. "To będzie kosztować życie ukraińskich cywilów"

To piękny gest, który z pewnością sprawi dzieciakom radość. Od początku wojny na pewno miały okazji, by po prostu cieszyć się ze spektaklu. Teraz mają okazję, by zobaczyć specjalny, pokrzepiający występ.