To wedle IPN był pretekst do pobawienia wolności kilkuset osób, które następnie były przetrzymywane w straszliwych warunkach. Każdy z b. esbeków dostał dwa lata bezwzględnego więzienia. Wyrok jest nieprawomocny. - To przełomowy wyrok ze względu na to, że sąd uznał ich czyn za zbrodnię przeciwko ludzkości - tłumaczył prokurator IPN Mieczysław Góra (70 l.), cytowany przez portal Interia.pl.
Zobacz: Kolejny cios w Macierewicza. To koniec apeli smoleńskich?