Andrzej Duda i Donald Tusk

i

Autor: Czarek Sokolowski/AP

mocno skrywana tajemnica

Duda posiada tajną listę Pegasusa? Bliski współpracownik ujawnia!

2024-02-19 18:04

Premier Donald Tusk na ostatniej Radzie Gabinetowej poruszył temat Pegasusa i zwrócił się w kierunku prezydenta Andrzeja Dudy. – Te dokumenty niestety całkowicie potwierdzają zakup i korzystanie w sposób legalny i nielegalny z Pegasusa – zakomunikował Donald Tusk, który miał wręczyć prezydentowi plik dokumentów z informacjami na ten temat. Szef gabinetu prezydenta Marcin Mastalerek w jednej ze stacji telewizyjnych zabrał głos w tej sprawie. – Tusk woli uprawiać polityczny spektakl, opowiadać o tym, kto rzekomo miał być podsłuchiwany, że przekaże listę. Żadnej listy oczywiście nie przekazał – mówił Mastalarek.

Premier Donald Tusk podczas zwołanej niedawno Rady Gabinetowej postanowił podzielić się z prezydentem informacjami w sprawie systemu szpiegującego „Pegasus”. Jak przekazywał, dysponuje listą osób, które miały być podsłuchiwane za pomocą tego oprogramowania zakupionego jeszcze przez rząd Prawa i Sprawiedliwości.Mam w tej chwili ujawniony dokument, ale to jest tylko próbka tych dokumentów, które są do pańskiej dyspozycji, panie prezydencie. Zobowiązałem ministra sprawiedliwości prokuratora generalnego do przekazania – jeśli będzie pan zainteresowany – kompletem dokumentów, które niestety, mówię bez satysfakcji – potwierdzają w stu procentach zakup i korzystanie w sposób legalny i nielegalny z Pegasusa – oświadczył lider Platformy Obywatelskiej.

Ten dokument, który mam tutaj w ręku, potwierdza niestety to, czego się najbardziej obawialiśmy, że z inicjatywy Centralnego Biura Antykorupcyjnego zwrócono się o sfinansowane zakupu Pegasusa do Funduszu Sprawiedliwości, co zostało potwierdzone przez pana ministra Ziobro – dodał. – Komplet dokumentów będzie do pańskiej dyspozycji – mówił premier Tusk do prezydenta Dudy.

Short Komisja ds. Pegasusa

Do sprawy w „Telewizji Republika” odniósł się szef gabinetu prezydenta Marcin Mastalerek.Prezydent zwołał spotkanie w sprawie strategicznych inwestycji, a Donald Tusk przyszedł i próbował zainteresować się w czasie tej części otwartej dla mediów sprawą Pegasusa. To tylko pokazuje, jak podchodzi do strategicznych inwestycji. Zamiast o nich rozmawiać merytorycznie to przed kamerami woli uprawiać polityczny spektakl, opowiadać o tym, kto rzekomo miał być podsłuchiwany, że przekaże listę. Żadnej listy oczywiście nie przekazał – stwierdził Mastalerek i zaznaczył, że dla prezydenta podczas tej rady gabinetowej liczyły się tak naprawdę strategiczne inwestycje. – To już wyborcy będą oceniali Donalda Tuska, za to, że jego interesowało co innego – mówił w wywiadzie i zdementował tym samym plotki o tym, że prezydent byłby w posiadaniu tajnej listy podsłuchiwanych przez system Pegasus.

Poniżej w galerii zobaczysz prezydenta Andrzeja Dudę oraz premiera Donalda Tuska podczas Rady Gabinetowej:

To jest jakaś totalna bajka, bzdura i fake news. Nie wiem skąd się w ogóle wziął, chyba po prostu po wypowiedzi premiera Donalda Tuska. Prezydent nie otrzymał nic od premiera. Nie ma żadnej listy – oznajmił Mastalerek. Przekazał też, że prezydent nie będzie chciał uzyskać większej wiedzy w tym temacie i miał jasno zakomunikować to premierowi Tuskowi. – Jeśli ma pan dowody na to, że coś było nie tak, niech pan je składa do prokuratury albo odpowiednich służb – powiedział prezydent Andrzej Duda w kierunku premiera Donalda Tuska, jak przekazuje jego doradca Marcin Mastalerek.

Sonda
Czy Twoim zdaniem uda się wyjaśnić kwestię podsłuchów przez system „Pegasusa"?