Duda, Dolores O'Riordan

i

Autor: fotomontaż "SE"

Duda pięknie pożegnał Dolores O'Riordan, zmarłą wokalistkę The Cranberries

2018-01-16 11:16

W poniedziałkowe popołudnie rzecznik wokalistki The Cranberries poinformował, że Dolores O'Riordan nie żyje. Piosenkarka w wieku 46 lat zmarła nagle w Londynie w trakcie nagrywania nowego materiału. Wieść o jej śmierci wstrząsnęła jej fanami. Jak się okazuje, zalicza się do nich również prezydent Andrzej Duda, który na swoim TT pięknie pożegnał wokalistkę.

Jak napisał na swoim TT prezydent: - Dolores O’Riordan odeszła. Osierociła The Cranberries, ale zostawiła nam wiele pięknej muzyki. Dolores płaczemy i dziękujemy! RiP. Do wpisu dołączył link do jednego z największych przebojów irlandzkiej grupy:

 

 

Gdy jedna z internautek zwróciła Dudzie uwagę na ludzki aspekt tej tragedii dodał jeszcze:

 

 

Dolores Mary Eileen O'Riordan urodziła się w Ballybricken w hrabstwie Limerick w Irlandii. Wychowywała się jako najmłodsze z siedmiorga dzieci. 18 lipca 1994 poślubiła Dona Burtona, byłego kierownika tras koncertowych zespołu Duran Duran, z którym ma trójkę dzieci. Od 2014 roku małżeństwo pozostawało w separacji. Do The Cranberries dołączyła w roku 1990, po wygranym przesłuchaniu. Zastąpiła Nialla Quinna, który opuścił zespół. Pierwszy solowy album wokalistki pt. "Are You Listening?" ukazał się 4 maja 2007.

Zobacz także: MOCNE oskarżenie Sakiewicza: Duda wypromował się na Smoleńsku