duda gross

i

Autor: fotomontaż "SE"

Duda chce ODEBRAĆ order Grossowi!

2016-02-09 10:40

Prof. Jan Tomasz Gross w swoich książkach wielokrotnie piętnował Polaków. Ponadto swoje szokujące czasem tezy przedstawiał w wywiadach w prasie światowej (np. ,,Polacy w trakcie wojny zabili więcej Żydów niż Niemców"). Niektórzy publicyści zwracali uwagę, że honorowanie go ważnymi polskimi odznaczeniami jest niepoważne. Za takimi głosami poszedł prezydent, Andrzej Duda, który zwrócił się do Ministerstwa Spraw Zagranicznych o opinię dotyczącą ewentualnego odebrania historykowi ważnego państwowego odznaczenia- Krzyża Kawalerskiego Orderu Zasługi RP.

Według informacji Onetu Kancelaria Prezydenta zwróciła się w tej sprawie do MSZ 14 stycznia. Odznaczenie przyznał Grossowi Aleksander Kwaśniewski 6 września 1996 roku na wniosek ówczesnego ministra spraw zagranicznych za ,,osiągnięcia naukowe". Inicjatywę prezydenta potwierdził resort, do którego wpłynęło zapytanie: - Do MSZ wpłynęło pismo szefa Kancelarii Prezydenta w przedmiotowej sprawie. Aktualnie sprawa jest przedmiotem pogłębionej analizy w ministerstwie.

Do prezydenta postulował o odebranie Grossowi Orderu m.in. były wiceszef PAP Maciej Świrski czy też redaktor naczelny ,,Super Expressu" Sławomir Jastrzębowski. Podstawą do takiej decyzji miał być zapis w ustawie o odznaczeniach i orderach, według którego jeśli ,,odznaczony dopuścił się czynu, wskutek którego stał się niegodny orderu lub odznaczenia", to może zostać mu on odebrany.

Publikacje Grossa: ,,Sąsiedzi" (o pogromie w Jedwabnem", ,,Strach. Antysemityzm w Polsce po Auschwitz" oraz ,,Złote Żniwa. Rzecz o tym, co się działo na obrzeżach zagłady Żydów" są pełne antypolskich stwierdzeń. Ponadto Gross mocno uderza w Polskę w wywiadach, mówiąc np. dla niemieckiego ,,Die Welt": - Odpowiedzialność Polaków za Holocaust polega na przyzwoleniu społecznym na tę zbrodnię, uznaniu ją za rzecz pozytywną, a w licznych przypadkach współuczestniczeniu w niej i odnoszeniu z tego korzyści materialnej.

Zobacz także: Sławomir Jastrzębowski: Gross zasługuje na pogardę. Nie na ordery