Dr Jacek Bartosiak: "Rosja sugeruje groźbę horyzontalnej eskalacji i próbę rozciągnięcia wojny na cały region" [Raport Złotorowicza]

2022-11-16 11:26

Kolejnym gościem Raportu Złotorowicza w środę był dr Jacek Bartosiak, ekspert think tanku Strategy & Future. Wraz z ekspertem prowadzący rozmawiał na temat głośnego incydentu, do jakiego doszło w Przewodowie pod granicą polsko-ukraińską. Nie milkną doniesienia dotyczące wydarzenia, choć kolejne oficjalne komunikaty sprawiają, że w sprawie wiemy coraz więcej.

Prowadzący rozpoczął rozmowę z dr Jackiem Bartosiakiem od przytoczenia wypowiedzi Dmitrija Miedwiediewa, byłego prezydenta Rosji, który w kwestii incydentu pod Hrubieszowem napisał, że "incydent z ukraińskim rzekomym uderzeniem rakietowym w polskie gospodarstwa prowadzi do tego, że prowadząc wojnę hybrydową z Rosją Zachód coraz bardziej do wojny światowej". - Czy rzeczywiście przybliżamy się do wojny światowej z Rosją? - zapytał Jan Złotorowicz Jacka Bartosiaka.

- Tutaj rzeczywiście de facto nie wiemy, co się wydarzyło - zaczął Jacek Bartosiak. - Tu nie tylko chodzi o techniczną stronę, że trudno ocenić. Ale skutki tego wydarzenia mają takie właściwości, że obydwie strony, czyli polsko-amerykańsko-natowska oraz rosyjska będą zainteresowane w stworzeniu własnego wytłumaczenia, opowieści o tym, co się wydarzyło. Będzie tak dlatego, że musimy odczytać, jakie są intencje Rosji. Intencje są takie, że Rosja sugeruje groźbę horyzontalnej eskalacji i próbę rozciągnięcia wojny na cały region, w tym na członka NATO, który członek jest postrzegany, jako aktywnie wspierający Ukrainę i chętny do nawet rozszerzenia tej wojny. I Rosjanie sugerują, że jeżeli Amerykanie nie zastopują Ukraińców i nie zmuszą do rozejmu, pokoju to wojna w Ukrainie może mieć nieprzewidywalne konsekwencje i stać się ogólną wojną między NATO a Rosją. Uważam, że taki jest wymiar tego, co się wydarzyło - skomentował ekspert.

Ekspert Strategy & Future skomentował też podejście Amerykanów do incydentu spod Hrubieszowa. Zdaniem dr Jacka Bartosiaka, nasz największy sojusznik będzie wzbraniał się przed rozszerzeniem konfliktu. - Amerykanie nie są zainteresowani wojną ogólną z Rosją, nie chcą wojny NATO z Rosją. Co więcej, pojawiają się w USA głosy, że może czas na rozejm z Rosją, bo Rosja została pokonana w wojnie lądowej i wystarczy. Rosjanie sugerują, że są gotowi na rozmowy. Ukraińcy nie chcą rozmów i w interesie Polski nie są rozmowy, tylko dokończenie dzieła. Ta cała historia może być wynikiem tego, że Rosjanie zaczynają kalkulować w ten sposób, żeby przekonać Amerykanów, zwłaszcza tych, którzy chcieliby skończyć wojnę, że może faktycznie to jest czas, żeby ją skończyć. Różnie może być i my jesteśmy tu oczywiście przedmiotem. To może tłumaczyć też reakcję Polski, która została bardzo szybko zdominowana przez przekaz Amerykanów. Nawet zanim się myśmy wypowiedzieli, to się Biden wypowiedział - wyjaśniał Bartosiak.

Zdaniem gościa "Raportu Złotorowicza" dotychczasowa reakcja polskich władz jest jak najbardziej prawidłowa. Co więcej, Bartosiak widzi możliwości na zwiększenie bezpieczeństwa Polski, jeśli polski rząd dobrze rozegra sytuację i zyska kolejne gwarancje bezpieczeństwa od Stanów Zjednoczonych. - Ta reakcja, która jest do tej pory wykazywana, jest prawidłowa moim zdaniem. Natomiast to powinno też bezwzględnie zmusić polski rząd do postawienia zakulisowo Amerykanom żądania większych gwarancji. Większej obecności systemów antydostępowych na wschodniej flance, krycia naszej granicy, patroli powietrznych sił USA, żeby zestrzeliwać obiekty rosyjskie, które mogłyby nad przestrzeń powietrzną Polski się wdać. To powinno być celem polityki polskiej, twarde, zakulisowe stawianie Amerykanom żądań gwarancji bezpieczeństwa. Prawdziwym celem działania rosyjskiego jest wiarygodność amerykańska i Amerykanie muszą teraz podwyższyć stawkę - podsumował dr Jacek Bartosiak.

Listen to "Artykuł 4 NATO jest już uruchomiony. To największy kryzys bezpieczeństwa III RP - K.Sobolewski. SEDNO SPRAWY" on Spreaker.