Doradca Kopacz wydzwonił 116 tys. zł

2015-12-22 3:00

Aż 116 tys. zł - tyle, jak ustalił "Super Express", wyniósł rachunek za służbowy telefon Łukasza Zaręby (28 l.), głównego doradcy byłej premier Ewy Kopacz (59 l.)! Taka kwota robi ogromne wrażenie, tym bardziej że dotyczy zaledwie jedenastu miesięcy 2015 roku!

Największy rachunek przyszedł za październik - prawie 18 tys. zł, oraz za marzec - 15 414 zł. - Pan Łukasz Zaręba był doradcą pani premier Ewy Kopacz w okresie od 23 września 2014 r. do 16 listopada 2015 r. Posiadał nieograniczone roamingowe i internetowe połączenia telefoniczne - informuje nas Centrum Informacyjne Rządu. Chcieliśmy zapytać Łukasza Zarębę o gigantyczne rachunki, ale nie odbierał telefonu. Kiedy jednak o to samo zapytaliśmy ważnych polityków Platformy Obywatelskiej, którzy pracowali w KPRM z premier Ewą Kopacz, ci nabrali wody w usta. - Nie komentuję spraw, których nie znam - mówi Michał Kamiński (43 l.), były szef Centrum Informacyjnego Rządu, poseł Platformy. - Jak widać, władza Platformy Obywatelskiej była całkowicie rozpasana. Rozrzutność i bezwstydność to główne cechy naszych poprzedników - komentuje nam Marek Suski (57 l.) z Prawa i Sprawiedliwości.

Zobacz: Tusk UDERZA w Komorowskiego i ocenia PO