Donald Tusk zdradził sposób na pokonanie PiS. Opozycja musiałaby się zjednoczyć
Donald Tusk podczas wizyty w Lublinie nawoływał opozycję do zjednoczenia się i startu z jednej listy w wyborach. Jego zdaniem, trzeba utworzyć "pakt senacki", jak w 2019 roku, gdy Koalicja Obywatelska, Lewica i Polskie Stronnictwo Ludowe stworzyło, tym samym zdobywając w wyborach większość w Senacie.
- Będę cierpliwie namawiał, żeby każdy wziął, bo tu nie trzeba komputera ani kalkulatora, wystarczy liczydło, żeby policzyć i zrozumieć, w jakiej konstelacji mamy pewność zwycięstwa, a w jakich konstrukcjach politycznych to ryzyko się zwiększa. Będę tak czy inaczej cierpliwie namawiał naszych partnerów do jak najściślejszej współpracy - mówił Donald Tusk w Lublinie.
Polecany artykuł:
Przewodniczący Platformy Obywatelskiej ostrzegał również przed przedterminowymi wyborami, do których może szykować się Prawo i Sprawiedliwość. Jego zdaniem uderzenie w kredytobiorców wysokimi stopami procentowymi wywoła szybkie niepokoje społeczne i będzie sporą skazą na wizerunku rządu. Donald Tusk zapewnił również, że jego partia jest gotowa do wcześniejszych wyborów.
Propozycja Donalda Tuska dla opozycji. Nie wszystkim się to może spodobać
Obecne ugrupowania opozycyjne w Sejmie to Koalicja Obywatelska, Lewica, Konfederacja, oraz Polskie Stronnictwo Ludowe. W parlamencie jest również kilku posłów, którzy odłączyli się od swoich macierzysty partii i dołączyli do Polski 2050 Szymona Hołowni. Nie można również ignorować możliwości Agrounii i Jarosława Gowina, który od kiedy wyszedł z koalicji rządowej, nie wykluczał przymierza z Donaldem Tuskiem.
Na ten moment trudno jednak wyobrazić sobie wspólną listę opozycji. Platforma Obywatelska miewała utarczki z Lewicą, Konfederacja z kolei zdaje się być przeciw wszystkim. Również Szymon Hołownia nie wypowiadał się pozytywnie na temat Platformy Obywatelskiej. Nawet były koalicjant PO, PSL nie szczędzi ostrych słów. Czy partie opozycyjne na czas wyborów zakopie topór wojenny? O tym być może przekonamy się w najbliższych miesiącach.