Tusk dodał, że PiS i Kaczyński swoimi działaniami przesuwają Polskę na wschód. Ich działania polityczne są wypełnieniem punkt po punkcie agendy Kremla. Na pytanie jaki pomysł ma na naprawę budżetu państwa, powiedział, że dopóki politykę gospodarczą kreują Adam Glapiński i Jacek Sasin trudno o nadzieję.
Nie tylko flirt, ale i długotrwały romans rządu PiS z rządem Orbana nazywam rosyjskim ładem, ale jest więcej aspektów np.: bardzo chłodne relacje z Ukrainą, eurosceptycyzm i izolacja w UE, antyeuropejski ton we wszystkich wypowiedziach pisowskich polityków, defacto zerwanie relacji ze Stanami Zjednoczonymi , sprzyjanie partiom w Europie, które są prorosyjskie - ten słynny sabat czarownic gdzie Kaczyński zaprosił do Warszawy najbardziej prorosyjskich i najbardziej antyeuropejskich polityków, inwigilacja opozycji - wypełnianie punkt po punkcie agendy Kremla.
Tak naprawdę nie wiem jaki jest stan budżetu państwa, bo jest on w tej chwili tak zaciemniony i nie transparentny, że budzi to obawy. Trzeba ich odsunąć od władzy żeby jasno zdiagnozować w jakim stanie jest budżet państwa – powiedział Tusk.
Ocenił również jako haniebną współpracę służb specjalnych z TVP, takich sytuacji nie było nawet za Jerzego Urbana. Jak dodał Kaczyński i Macierewicz są prekursorami używania fake newsów i propagandy- mówił Tusk w kontekście działań komisji smoleńskiej. PiS rzuca gigantyczne środki na propagandę, a opozycji nie ma takich środków żeby zrównoważyć PiS propagandę. PiS miesza fake newsy z propagandą.
Czytaj także: Chcą odwołać Kurskiego! Tym razem przesadził? "Wydźwięk moralnie obrzydliwy"
My nie odzyskamy w tej chwili mediów publicznych, które już nie tylko zostały zagarnięte, ale zgwałcone prze PiS -owską władzę. I trzeba wygrać wybory mimo tej propagandy i mimo miliardów złotych wydawanych codziennie na kłamstwa i insynuacje i milionów wydanych na haniebną kooperację miedzy służbami podsłuchującymi opozycję i tzw. telewizję publiczną TVP Info, które wykorzystują materiały operacyjne. To są sytuacje, z którymi nie mieliśmy do czynienia nawet za rządu komunistów i PZPR-owskiej telewizji - mówił premier Tusk.
Tusk zapewnił, że transfery pieniędzy, które poszły do społeczeństwa nie chce zabierać. Uważam, że naprawa państwa polegać powinna ma zapewnieniu poprawy elementarny poziom usług . PiS wypchnął Polskę na peryferie UE, ale nie wierzę żeby Polacy zagłosowaliby za Polexitem.