Marsz 4 czerwca. Tłumy w Warszawie

i

Autor: Jacek Szydłowski / Forum Marsz 4 czerwca. Tłumy w Warszawie

Niedzielny Marsz

Donald Tusk z samego rana skomentował marsz 4 czerwca. Musiał to powiedzieć

2023-06-05 7:41

W niedzielę 4 czerwca przez Warszawę przeszedł wielki marsz pod wodzą szefa PO Donalda Tuska. Marsz miał być mocną odpowiedzią na obecną politykę rządu i pokazaniem sprzeciwu wobec niej. W poniedziałek (5.06) z samego rana, bo już o 5:30, Tusk skomentował niedzielne wydarzenie: - Po tym dniu już nic nie będzie takie samo w polskiej polityce przez najbliższe miesiące - ocenił lider Platformy Obywatelskiej w czasie porannego briefingu.

Marsz 4 czerwca przeszedł ulicami Warszawy. Tusk dziękuje

Donald Tusk w poniedziałek, 5 czerwca z samego rana postanowił zabrać głos na temat marszu 4 czerwca. Lider PO w czasie porannego briefingu prasowego przede wszystkim podziękował tym, którzy przybyli na marsz z najodleglejszych zakątków Polski i przejechali wiele kilometrów, by wziąć udział w tym wydarzeniu. Szef Platformy nie zapomniał również o tych, którzy dbali o bezpieczeństwo w czasie marszu, czyli mundurowym: - Chciałbym podziękować wszystkim, którzy wczoraj byli. Niektórzy jechali po kilkaset kilometrów. Chciałbym podziękować tym, którzy mieli przez to więcej pracy, również policji. Wszystko było na najwyższym, europejskim poziomie. Zależało mi na tym, by pokazać, że może nas być kilkaset tysięcy złych na to, co się dzieje, a jednocześnie bardzo spokojnych - powiedział Donald Tusk. Szef PO podziękował także służbom miejskim, które pracowały przy marszu.

Donald Tusk podsumował niedzielny marsz. Padły mocne słowa

Komentując niedzielny marsz Donald Tusk zaznaczył, że 4 czerwca pokazał, iż już nic nie będzie takie samo i to przez najbliższe miesiące, a to, co za tym idzie, to możliwość zmian. Nawiązał w swojej wypowiedzi także do Prawa i Sprawiedliwości:

- Nie mam wątpliwości. Wszyscy zobaczyli, że jest duża szansa, by zmienić sytuację w Polsce. Mam wrażenie, że PiS od wczoraj zrozumiał, że nie ma mowy o bezkarności i braku odpowiedzialności i że przeciwko takiej masie ludzi nie można już bezkarnie czynić zła - podkreślił Tusk.

Marsz 4 czerwca w rocznicę wyborów 1989 roku

W niedzielę, 4 czerwca, czyli w 34. rocznicę pierwszych częściowo wolnych wyborów z 1989 roku w Warszawie zorganizowany został marsz przeciw poczynaniom władzy. Liderem marszu był Donald Tusk. Wraz z nim w marszu wzięli udział politycy opozycji, a także byli prezydenci Lech Wałęsa i Bronisław Komorowski, a także tysiące osób.

Niżej zobaczysz zdjęcia z niedzielnego marszu:

Sonda
Czy twoim zdaniem wystąpienia Donalda Tuska szkodzą czy pomagają opozycji?
Tłumy Polaków wściekłych na PiS! Relacja z Marszu 4 czerwca