Spotkanie Tuska z premierem Kanady
Zgodnie z harmonogramem opublikowanym na stronie kancelarii premiera, Donald Tusk powita swojego kanadyjskiego odpowiednika we wtorek 28 stycznia 2025 roku w samo południe. Po krótkim bilateralnym spotkaniu rozmawiać będą polska i kanadyjska delegacja. O godz. 12.55 zaplanowano konferencję Tuska i Trudeau - podaje PAP.
Liderzy państw mają rozmawiać m.in. na temat relacji polsko-kanadyjskich. "Oba kraje współpracują m.in. na rzecz wsparcia Ukrainy oraz wzmocnienia wschodniej flanki NATO" - podkreśliła KPRM. Omówione mają być również aktualne wyzwania związane z bezpieczeństwem i stosunkami międzynarodowym oraz możliwości współpracy podczas prezydencji Polski w Radzie UE. Jak przypomniała kancelaria premiera, Unia jest strategicznym - bo drugim co do wielkości - partnerem gospodarczym Kanady na świecie.
PAP podkreśla, że po raz ostatni w Warszawie obaj politycy widzieli się w lutym 2024 roku - wówczas omówili kwestie związane m.in. z rosyjską agresją, a także współpracą w sektorze energetyki jądrowej. Trudeau zadeklarował wówczas, że Kanada chce wesprzeć Polskę w procesie odchodzenia od paliw kopalnych. Tusk wskazywał natomiast, że jednym z tematem rozmów była współpraca, jeśli chodzi o tzw. małe reaktory – SMR. "Tutaj Kanada jest liderem światowym i to brzmi bardzo obiecująco – możliwość wspólnej pracy nad tym modelem energetyki. Polska jestem tym bardzo zainteresowana" - powiedział.
Premier Kanady w Oświęcimiu
W poniedziałek Trudeau wziął udział w uroczystościach upamiętniających 80. rocznicę wyzwolenia obozu w Auschwitz. Jak zapowiadał w rozmowie z PAP szef Biura Polityki Międzynarodowej Mieszko Pawlak, kanadyjski premier - obok króla Wielkiej Brytanii Karola III - jest jednym z przywódców, z którymi "w cztery oczy" miał spotkać się prezydent Andrzej Duda. Premier Donald Tusk nie uczestniczył w poniedziałkowych uroczystościach - obecni byli jednak inni przedstawicieli rządu, m.in. szefowa MKiDN Hanna Wróblewska oraz wiceszef MSZ Władysław Teofil Bartoszewski.
